Pogoda nie pozwala się uczyć. Dyrektorzy szkół skracają lekcje

5a3b9292cae348b306cfb0907f6ce788, Biznes Fakty
Polsat News

Rok szkolny już się zaczął, ale lato nie odpuszcza

Władze kolejnych szkół skracają czas trwania lekcji, ponieważ w budynkach panuje zbyt wysoka temperatura. To efekt upałów, które trapią mieszkańców różnych regionów Polski. – W klasach mamy teraz 30-32 stopnie. Dzieci nie mogą się skoncentrować – argumentuje szefostwo jednej z placówek.

Jak zdecydowały władze niektórych edukacyjnych placówek w Gorzowie Wielkopolskim, ze względu na panującą wysoką temperaturę lekcje będą skrócone. Taki ruch wykonała m.in. Społeczna Szkoła Podstawowa Stowarzyszenia Edukacyjnego.

 

 

„W związku z falą upałów chcemy w naszej szkole skrócić lekcje. Temperatura w klasach dochodzi do 30 stopni Celsjusza” – podała dyrekcja. W komunikacie podkreślono, że jak na razie skrócone zajęcia będą obowiązywać od środy do piątku września. Każda lekcja będzie trwać 30 minut, a nie standardowe 45. 

Upały na zachodzie Polski. Szkoły skracają lekcje

Sytuacja wygląda podobnie w gorzowskim Zespole Szkół Elektrycznych. Tam z kolei lekcje zostały skrócone do 25 minut. Także Szkoła Podstawowa nr 9 postanowiła skrócić w najbliższych dniach zajęcia od 5. godziny lekcyjnej. Co na to lokalne władze?

 

Rzecznik magistratu Wiesław Ciepiela poinformował, iż dotychczas urząd miasta wie o skróceniu lekcji w sześciu podstawówkach oraz jednej szkole średniej. Jak dodał, takie decyzje wydają dyrektorzy i nie jest wykluczone, że lekcje są skracane w większej liczbie placówek oświatowych.

 

 

Upały panują też w Zachodniopomorskiem, dlatego uczniowie krócej będą w klasach również w gminie Myślibórz. Tam, za zgodą burmistrza, w środę skrócone zostały zajęcia lekcyjne z 45 do 30 minut. – W klasach mamy teraz 30-32 stopnie. W takich warunkach trudno prowadzić 45-minutowe lekcje, dzieci nie mogą się skoncentrować. – powiedział PAP dyrektor SP 3 Roman Rutkowski.

Gorąco w Polsce. IMGW ostrzega przed upałami

IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed upałem niemal dla całego kraju, z wyłączeniem południowych krańców woj. dolnośląskiego i powiatu tatrzańskiego. Instytut zaznacza, że ważność alertu może zostać wydłużona dla niektórych regionów Polski, a w dzień na obszarze objętym ostrzeżeniem termometry wskażą nawet 32 st. C.

 

Z kolei ostrzeżenie drugiego stopnia przed upałem obejmują południe woj. lubelskiego i świętokrzyskiego, północ woj. podkarpackiego i małopolskiego oraz centrum woj. śląskiego i opolskiego. 

WIDEO: Największe sukcesy rządu? "Dobrze, że się jeszcze nie rozpadł"

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *