Prawie 100 aresztowanych. Policja podsumowuje interwencje przed Pucharem Polski

Działania policji podczas finału Pucharu Polski

Policja warszawska opisała zachowanie grupy kibiców, którzy próbowali włamać się na stadion i rzucali niebezpiecznymi przedmiotami w funkcjonariuszy organów ścigania i pracowników ochrony przed rozpoczęciem finału Pucharu Polski w piłce nożnej na Stadionie Narodowym. Oprócz różnych innych incydentów, organy ścigania zatrzymały prawie 100 osób.

W piątek na Stadionie Narodowym w Warszawie odbył się finał Pucharu Polski w piłce nożnej mężczyzn. W decydującym meczu Pogoń Szczecin zmierzyła się z Legią Warszawa . Wydarzenie wzbudziło spore zainteresowanie kibiców, którzy chcieli być świadkami triumfu stołecznego klubu.

Według raportów policji, wydarzenie zostało zakłócone przez poważne incydenty . Około godziny przed meczem grupa kibiców Legii próbowała siłą wejść na stadion, rzucając niebezpiecznymi przedmiotami w pracowników ochrony.

Puchar Polski. Działania policji. Zatrzymano prawie 100 osób

Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, część kibiców skierowała w ich stronę swoją wrogość, rzucając między innymi butelkami . Zdewastowana została również jedna z bram wejściowych na stadion .

„Policja użyła bezpośredniej siły przeciwko agresywnym kibicom. Ponad 30 osób zostało zatrzymanych w związku z tym incydentem” – wskazano w ogłoszeniu.

Ten incydent nie był jedynym przypadkiem, w którym potrzebna była pomoc policji. Łącznie podczas operacji bezpieczeństwa przed meczem finałowym aresztowano prawie 100 osób , w tym za posiadanie narkotyków i materiałów pirotechnicznych .

Dodatkowo, policyjna jednostka medyczna udzieliła pomocy 14 kibicom obu drużyn. Cztery osoby zostały przetransportowane do szpitala z powodu wcześniejszych omdleń.

„Gratulujemy zwycięzcom i życzymy wszystkim uczestnikom bezpiecznej podróży do domu. Zakończenie meczu nie oznacza końca obowiązków policji. Działania organów ścigania będą kontynuowane do późnych godzin nocnych” – podkreśliła policja.

WIDEO: Pogoda – 03.05.2025, sobota, poranek

Agata Sucharska / Polsatnews.pl

Źródło