Sikorski reaguje na słowa o „agencie Sorosa”. „To Orbánowi płacił za studia, nie Tuskowi”

„George Soros nie płacił za studia Donalda na mojej uczelni w Oksfordzie, ale za studia Viktora” – stwierdził we wpisie opublikowanym w serwisie X Radosław Sikorski po tym, jak węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó nazwał premiera Donalda Tuska „agentem Sorosa”.

Minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski

Foto: PAP/Leszek Szymański

adm

W sobotę premier Donald Tusk w mediach społecznościowych odniósł się do słów premiera Węgier Viktora Orbána, który powiedział, że istnieje możliwość, iż jego kraj nie poprze przedłużenia sankcji na Rosję. „Jeśli Viktor Orbán rzeczywiście zablokuje europejskie sankcje w kluczowym momencie wojny, będzie absolutnie jasne, że w tej wielkiej grze o bezpieczeństwo i przyszłość Europy gra w drużynie Putina, a nie naszej. Ze wszystkimi konsekwencjami tego faktu” – napisał szef polskiego rządu we wpisie opublikowanym w serwisie X. 

Na odpowiedź Węgier długo nie trzeba było czekać. 

Péter Szijjártó po wpisie Donalda Tuska ws. Viktora Orbána: Agent Sorosa  

Do wpisu polskiego premiera odniósł się w mediach społecznościowych węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó. „Agentowi Sorosa może być trudno to zrozumieć, ale jeśli chodzi o drużyny, gramy dla drużyny węgierskiej” – zaznaczył. 

Słowa węgierskiego polityka skomentował niedługo później szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. „George Soros nie płacił za studia Donalda na mojej uczelni w Oksfordzie, ale za studia Viktora” – stwierdził we wpisie opublikowanym w serwisie X.

Viktor Orbán o sankcjach nałożonych na Rosję 

W piątek premier Węgier Viktor Orbán udzielił wywiadu publicznemu Radiu Kossuth. Podczas rozmowy polityk stwierdził, że jego kraj nie poprze przedłużenia sankcji na Rosję, jeśli Ukraina nie wznowi tranzytu rosyjskiego gazu do Europy.

– To niedopuszczalne, byśmy ponosili ekonomiczne konsekwencje sankcji, by pomóc Ukrainie – stwierdził, oceniając, że działania Kijowa – takie jak zakończenie tranzytu rosyjskiego gazu do Europy – doprowadziły do wzrostu cen surowca w Unii Europejskiej. Dodał także, że z powodu unijnych sankcji na Rosję, Węgry straciły w ciągu ostatnich trzech lat 19 miliardów euro.

Orbán zaapelował także do władz w Kijowie o wznowienie tranzytu rosyjskiego gazu oraz zagwarantowania, że Ukraina nie będzie blokować dostaw ropy do Europy.

Decyzja w sprawie przedłużenia sankcji wobec Rosji musi być jednogłośnie przyjmowana co pół roku przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej. Kolejna decyzja musi zostać podjęta do 31 stycznia, w poniedziałek odbyć ma się spotkanie ministrów spraw zagranicznych krajów należących do Wspólnoty.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *