Sondaż: Jak Polacy oceniają zachowanie Marcina Romanowskiego? Złe wiadomości dla polityka PiS

„Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, poprosił o azyl na Węgrzech. Jak Pani/Pan ocenia jego zachowanie?” – takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

Marcin Romanowski

Foto: PAP, Paweł Supernak

arb

10 grudnia policja otrzymała od Prokuratury Krajowej dokumenty potrzebne do dokonania zatrzymania Romanowskiego. To następstwo decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa z 9 grudnia, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu polityka PiS.

Sąd uzasadniał decyzję m.in. obawą o możliwość utrudniania przez mężczyznę śledztwa. Romanowski miałby trafić do aresztu na 3 miesiące – o czym informował jego pełnomocnik Bartosz Lewandowski.

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. Zarzucił organom ścigania „działania motywowane politycznie”

Mimo że Romanowski jest posłem i zastępcą przedstawiciela delegacji Sejmu i Senatu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, w związku z czym chroniony był dwoma immunitetami, zarówno Sejm, jak i ZPRE wyraziły zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej oraz na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

19 grudnia pojawiła się informacja, że Marcin Romanowski, poszukiwany listem gończym, wystąpił z wnioskiem o azyl na Węgrzech, a władze tego kraju przychyliły się do wniosku byłego wiceministra sprawiedliwości. Ostateczną decyzję w sprawie tego, czy w związku z przyznanym azylem Węgry zrealizują Europejski Nakaz Aresztowania wydany w sprawie Romanowskiego, podejmie węgierski sąd.

Romanowski zarzucił polskim organom ścigania „działania motywowane politycznie”, które „skutkowały m.in. bezprawnym pozbawieniem go wolności i naruszeniem prawa międzynarodowego”. Były wiceminister deklaruje, że jest gotów wyjaśnić sprawę Funduszu Sprawiedliwości po „przywróceniu praworządności” w Polsce. Wcześniej zapowiadał, że będzie współpracował z organami ścigania.

Premier Węgier Viktor Orbán mówił później, że decyzję ws. azylu dla Romanowskiego podjęto po sporządzeniu specjalnego raportu o praworządności w Polsce. Sugerował też, że Romanowski nie musi być ostatnim Polakiem, który poprosi o azyl polityczny na Węgrzech. Z kolei Donald Tusk zasugerował w serwisie X, że Orbán udzielił Romanowskiemu azylu ponieważ „nie lubi rozliczeń”. „Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu. Polityka jest prostsza, niż się niektórym wydaje” – napisał polski premier.

Romanowski przedstawił w serwisie X warunki, pod którymi jest gotów wrócić do Polski i stanąć przed obliczem wymiaru sprawiedliwości. Wśród tych warunków jest m.in. powrót na stanowisko prokuratora krajowego Dariusza Barskiego.

Marcinowi Romanowskiemu grozi 25 lat pozbawienia wolności

Marcin Romanowski w latach 2019-2023 nadzorował, jako wiceminister w Ministerstwie Sprawiedliwości, działanie Funduszu Sprawiedliwości. W związku ze sposobem wykorzystania środków z tego Funduszu prokuratura przedstawiła Romanowskiemu jedenaście zarzutów. Były wiceminister jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz przywłaszczenie powierzonego mienia. Grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności.

58 proc.

Tyle osób powyżej 50. roku życia ocenia zachowanie Marcina Romanowskiego negatywnie

Marcina Romanowskiego obciążają zeznania Tomasza Mraza, byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości, który przekazał śledczym m.in. zapisy z rozmów, do których dochodziło w Ministerstwie Sprawiedliwości. Rozmowy dotyczyły m.in. sposobu dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości, ale też tego, w jaki sposób składać zeznania w przypadku, gdyby sprawą zajęła się prokuratura.

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy jak oceniają zachowanie Romanowskiego, który poprosił o azyl na Węgrzech.

Na tak zadane pytanie 49,2 proc. badanych udzieliło odpowiedzi „negatywnie”.

Pozytywnie zachowanie Romanowskiego ocenia 18,5 proc. respondentów.

22 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

10,3 proc. ankietowanych deklaruje, że nie słyszeli o sprawie Romanowskiego.

– Szczególnie krytycznie wobec postawy byłego wiceministra sprawiedliwości wyrażają się osoby, które skończyły 50 lat (58 proc.) oraz posiadające wyższe wykształcenie (57 proc.). Ze względu na wysokość dochodu najczęściej zdanie takie podzielają osoby zarabiające od 5001 zł do 7000 zł netto (57 proc.). Częściej niż ogół badanych postępowanie Marcina Romanowskiego krytykują osoby z miast liczących ponad 200 tys. mieszkańców (55 proc.) – komentuje wyniki badania Adam Jastrzębski, senior project manager w SW Research.

Metodologia badania

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 24-27 grudnia 2024 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *