Trumpowi emisariusze lecą do Genewy. Nagłe spotkanie na temat propozycji pokojowej dla Ukrainy.

Specjalny wysłannik USA Steve Witkoff oraz sekretarz stanu Marco Rubio dołączą do rokowań z Ukrainą w Szwajcarii – oznajmiła agencja Reutera. Dyskusje mają dotyczyć opracowanego przez Stany Zjednoczone 28-punktowego schematu pokojowego. Wcześniej donoszono, że na miejscu jest już sekretarz amerykańskiej armii. Wołodymyr Zełenski zaprezentował też skład ukraińskiej delegacji.

Marco Rubio w zespole amerykańskiej delegacji na rokowania z Ukrainą

W niedzielę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec mają zorganizować spotkanie w Genewie z przedstawicielami Unii Europejskiej, USA i Ukrainy. Delegaci przedyskutują zaproponowany przez ekipę Donalda Trumpa 28-punktowy plan pokojowy dla Kijowa – informowali oficjele przy okazji szczytu G20 w Johannesburgu.

Witkoff i Rubio będą debatować z przywódcami. Celem finał wojny na Ukrainie

Agencja Rutera ustaliła, że w miejscu planowanego zebrania jest sekretarz armii USA Daniel Driscoll. W niedzielę mają do niego dołączyć ponadto Steve Witkoff i Marco Rubio – jedni z najbardziej oddanych współpracowników Donalda Trumpa.

Natomiast ukraińska delegacja ma przybyć do Genewy w sobotę wieczorem. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił oficjalny skład zespołu dyplomatycznego na to wydarzenie.

Amerykański schemat pokojowy. Ogłoszono skład ukraińskiej delegacji na dyskusje

W dekrecie „o delegacji Ukrainy do uczestnictwa w procesie negocjacyjnym ze Stanami Zjednoczonymi i innymi międzynarodowymi partnerami Ukrainy, a także z przedstawicielami Federacji Rosyjskiej w celu osiągnięcia sprawiedliwego i stałego pokoju” wyszczególniono takie osoby jak:

• Andrij Jermak – szef kancelarii prezydenta Ukrainy,
• Rustem Umierow – sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy,
• Kyryło Budanow – naczelny szef Dyrekcji Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy,
• Andrij Wiktorowycz Hnatow – szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy,
• Oleh Ivashchenko – dowódca Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy,
• Sergiy Kyslytsya – pierwszy wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy,
• Jewhen Ostriansky – pierwszy zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy,
• Oleksandr Poklad – zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy,
• Oleksandr Bevz – doradca szefa Biura Prezydenta Ukrainy.

Zgodnie z dekretem Zełenskiego szef ukraińskiej delegacji otrzymał uprawnienia angażowania w rokowania m.in. pracowników organów państwowych i doradców naukowych.

„Ukraina nigdy nie pragnęła tej wojny i zrobi wszystko, aby zakończyć ją godziwym pokojem. Ukraina nigdy nie będzie utrudnieniem dla pokoju, a przedstawiciele państwa ukraińskiego będą bronić słusznych interesów narodu ukraińskiego oraz fundamentów bezpieczeństwa europejskiego” – zawiadomiło Biuro Prezydenta Ukrainy.

Donald Trump wyznaczył termin. „Ukraina może stanąć przed niezwykle ciężkim wyborem”

Serwis Axios podał w czwartek, że Stany Zjednoczone we współpracy z Rosją stworzyły 28-punktowy plan pokojowy, w którym przewidziano m.in. przekazanie części ukraińskiego terytorium pod zwierzchnictwo Moskwy. Kijów miałby także być zobligowany, aby zredukować wojska do 600 tys. żołnierzy i zrezygnować z ambicji dołączenia do NATO.

W zamian strona ukraińska mogłaby liczyć na poręczenie bezpieczeństwa, które wygasłoby w chwili ataku Ukrainy na Rosję. Jeśli zaś Kreml naruszyłby postanowienia paktu, Zachód miałby odpowiedzieć militarnie i anulować uznanie wszelkich jego zapisów.

Schemat uwzględnił dodatkowo, że na obszarze Polski będą stacjonować europejskie myśliwce. To – jak podkreślono – element nowej konstrukcji bezpieczeństwa po zakończeniu wojny, a ponadto alternatywa dla stacjonowania wojsk NATO na terytorium Ukrainy.

– Obecnie Ukraina może stanąć przed niezwykle ciężkim wyborem. Albo strata godności, albo utrata kluczowego partnera – zareagował Zełenski. Prezydent Ukrainy dodał, że nadchodzący tydzień będzie trudny dla Ukrainy.

Jak donosiła agencja Reutera, Donald Trump pragnie, aby Ukraińcy do czwartku (27 listopada) zaaprobowali przedstawiony plan pokojowy.

Widziałeś coś ważnego? Prześlij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Patryk Idziak/mjo/polsatnews.pl