Ukraińcy poznała bolesnej porażki. Stracili kluczowe miasto

Rosyjskie wojska zajęły miasto Kurachowe

Rosyjskie wojska zajęły w piątek miasto Kurachowe na wschodzie Ukrainy – poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na projekt DeepState. Jest to o tyle istotne, ponieważ położona w obwodzie donieckim miejscowość, jest ważnym punktem logistycznym.

To jednak nie jedyne sukcesy rosyjskich wojsk na froncie. „Wróg posuwa się naprzód w kierunku Andrijiwki, Sołonego i Nowosiłki w obwodzie donieckim” – przekazali analitycy.

Cztery dni temu o wkroczeniu do miasta Kurachowe poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony.

Według Kremla zdobycie tej miejscowości znacząco utrudni ukraińskim wojskom uzyskiwanie wsparcia logistycznego i technicznego na froncie.

Kurachowe leży na południu od Pokrowska, kluczowego węzła logistycznego ukraińskiej armii. Oprócz znaczenia wojskowego, miasto jest też istotne ze względu na znajdującą się w nim tamę zbiornika wodnego, służącego elektrowni cieplnej.

Przed inwazją Rosji na pełną skalę, rozpoczętą w lutym 2022 r., w mieście Kurachowe mieszkało około 18 tys. osób.

Wojna w Ukrainie. Ogromne straty Rosji

Chociaż Rosja robi ostatnio postępy na froncie, okupione jest to wielkimi stratami. W piątek rosyjski serwis BBC, który wraz z zespołem wolontariuszy i niezależnym portalem Mediazona liczy potwierdzone zgony żołnierzy poinformował, że od początku wojny w Ukrainie zginęło ponad sześć tysięcy żołnierzy najbardziej elitarnych rosyjskich formacji.

Do września 2022 r. dziennikarze potwierdzili śmierć 900 żołnierzy z elitarnych jednostek. Do początku 2025 roku liczba ta wzrosła niemal siedmiokrotnie i wyniosła 6083 osób.

W wyliczeniach uwzględniono wyłącznie zawodowy personel wojskowy sił powietrznodesantowych, korpusu piechoty morskiej, jednostek sił specjalnych Ministerstwa Obrony Narodowej, Gwardii Rosyjskiej, a także pilotów wojskowych.

W sumie na podstawie analizy ogólnodostępnych danych zespół dziennikarzy BBC i Mediazony zidentyfikował nazwiska 88 055 rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli podczas ataku na Ukrainę. Zespół wykorzystuje otwarte źródła – nekrologi, teksty prasowe, księgi cmentarne itp.

dk / Polsatnews.pl

Źródło