„Żaden dokument nie jest bez wad”, twierdzi Klimczak odnośnie szczegółów porozumienia koalicyjnego.

– Żaden dokument nie jest bez wad, tak samo porozumienie koalicyjne – stwierdził Dariusz Klimczak w programie „Gość Wydarzeń” zapytany o zatarg w koalicji dotyczący stanowiska wicepremiera dla partii Polska 2050. Jak podkreślił minister infrastruktury, PSL wsparło ugrupowanie Szymona Hołowni, lecz „nie będzie ich prowadzić za rączkę bez końca”. – Nie pełnimy roli ich kuratora – uzupełnił.

Dariusz Klimczak podsumował ocenę dwuletniej działalności koalicji sprawującej władzę

W środowej odsłonie programu „Gość Wydarzeń” redaktor Piotr Witwicki zapytał ministra infrastruktury o bilans dwuletniej kadencji koalicji u steru rządu. 

– Przyglądając się temu, co się wydarzyło przez te dwa lata, uważam, że mamy naprawdę mnóstwo osiągnięć – oznajmił Dariusz Klimczak. Jako jeden z sukcesów wskazał progres prac powiązanych z Kolejami Dużych Prędkości.

„To wykonalne”. Minister o podniesieniu progu wolnego od podatku

Zaznaczył, że inauguracyjny odcinek – między Łodzią a Warszawą zostanie udostępniony w 2023 roku. – Przejąłem projekt w stanie uśpienia, moi poprzednicy nie nabyli nawet centymetra kwadratowego pod budowę kolei (…) Projekt rozwija się bardzo dobrze – ocenił. 

Pytano także o niezrealizowaną dotąd obietnicę podwyższenia kwoty nieopodatkowanej do 60 tysięcy. Jak zauważył, resort finansów pracuje nad tym od dwóch lat, a jednocześnie stan budżetu się pogarsza. 

– Nie mamy dobrej sytuacji finansowej, ale to jest efektem działań naszych poprzedników. Musimy ten bałagan, który po nich odziedziczyliśmy, uporządkować. Zwiększać przychody państwa i spłacać zobowiązania naszych poprzedników – podkreślił. 

WIDEO: „Wiecznie ich za rękę nie będziemy trzymać”. Minister o sporze w koalicji

W odniesieniu do samej kwoty wolnej od podatku, nadmienił: Sądzę, że to jest możliwe i wiem, że minister finansów Andrzej Domański intensywnie nad tym pracuje. 

„Żaden dokument nie jest idealny”. Klimczak o szczegółach umowy koalicyjnej 

Klimczak wspomniał także o rozmowach, które w koalicji trwają w kwestii stanowiska wicepremiera dla Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz. 

– Nie pełnimy roli opiekuna prawnego partii Polska 2050. (…) Władysław Kosiniak-Kamysz w wielu przypadkach wsparł Szymona Hołownię. Jako ci, którzy dysponują większym doświadczeniem od Polski 2050, zasugerowaliśmy kilka kwestii. Natomiast nie zamierzamy ich prowadzić za rączkę bez końca – zaznaczył. – My to, co mieliśmy wynegocjować w porozumieniu koalicyjnym, zrobiliśmy. Wiemy, na czym bazujemy i o nic dodatkowego nie zabiegamy – dodał. 

Uznał również, że żaden dokument nie jest bez skazy – Porozumienie koalicyjne również. Pamiętam nasze porozumienie koalicyjne z Platformą w roku 2007. Tam był jeden, naprawdę prosty zapis, że nie będziemy przeforsowywać projektów wbrew partnerowi koalicyjnemu i to wystarczyło. To porozumienie koalicyjne składa się z kilku stron, nie zawiera wszystkich detali, ponieważ polityki w szczegółach nie da się przewidzieć – skomentował. 

– Osoba, która to negocjowała z perspektywy Polski 2050, nie przewidziała niektórych spraw, albo zwyczajnie nie zwracała na to uwagi. Wydaje mi się, że takie zabezpieczanie się w każdym punkcie, to chyba też nie jest już autentyczna polityka – podsumował. 

Zauważyłeś coś ważnego? Prześlij fotografię, nagranie lub opisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: "Gdzie nienaganny charakter?" Burzliwa debata o nominacji Dudzicza do SN

Agata Sucharska/polsatnews.pl

Źródło