Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia, co dalej po fiasku inwestycji Intela w Polsce

Intel formalnie wykluczył z planu inwestycyjnego zarówno zakład w Miękini pod Wrocławiem, jak i megafabrykę w Magdeburgu. Decyzja ta wpisuje się w szerszą reorganizację firmy, która obejmuje redukcję kosztów, redukcję zatrudnienia o około 15% oraz spowolnienie rozwoju fabryk w Stanach Zjednoczonych. Strategię tę podzielił nowy prezes Intela, Lip-Bu Tan, w raporcie firmy za drugi kwartał 2025 roku, w którym firma odnotowała stratę i wskazała na zmiany w nakładach inwestycyjnych. Polska została wpisana na listę wstrzymanych lub anulowanych inicjatyw. Niemniej jednak Ministerstwo Cyfryzacji opracowało plan, aby „wypełnić” tę lukę.

• Firma Intel definitywnie zrezygnowała z inwestycji w Polsce i Niemczech w ramach globalnych inicjatyw restrukturyzacyjnych i obniżania kosztów.
• Polska wcześniej otrzymała sygnały o potencjalnym wycofaniu się i dysponuje ramami prawnymi umożliwiającymi ułatwienie realizacji innych ważnych projektów w dziedzinie półprzewodników.
• Rząd rozważa alternatywy, w tym strategie dla sektora układów scalonych, wsparcie dla sztucznej inteligencji i proaktywną dyplomację technologiczną z Koreą i Japonią.
• Inwestycje w infrastrukturę AI w Poznaniu oraz inicjatywa Baltic AI GigaFactory pokazują, że Polska nadal jest atrakcyjnym graczem w regionie.
• Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl.

W czerwcu 2023 roku Intel ogłosił inwestycję w wysokości 4,6 miliarda dolarów w zakład integracji i testowania półprzewodników w gminie Miękinia, co miało stworzyć około 2000 nowych miejsc pracy. Jednak we wrześniu 2024 roku projekt został wstrzymany i obecnie jest definitywnie anulowany. Władze Dolnego Śląska zdają sobie sprawę, że przynajmniej niepewność związana z tą lokalizacją ustanie, co umożliwi poszukiwania nowego inwestora.

Czytaj także: Ogromny pożar na Dolnym Śląsku. Kontrowersyjna fabryka spłonęła.

Ministerstwo już o tym wiedziało

W wiadomości przesłanej do Business Insider, Ministerstwo Cyfryzacji podkreśliło, że posiadało wcześniejszą wiedzę o wycofaniu się Intela – firma zapowiedziała już, że wstrzyma swoje plany na 2024 rok. Temat ten powrócił w pracach międzyresortowego zespołu ds. wspierania strategicznych inwestycji w półprzewodniki, a decyzja rządu o udzieleniu pomocy finansowej została odnotowana w uchwale nr 239 z 8 grudnia 2023 roku. Dokument ten określa program „Narodowe Ramy Wspierania Strategicznych Inwestycji w Półprzewodniki”, którego łączny limit wydatków na lata 2024–2026 wynosi 1,84 miliarda dolarów.

Należy jednak odróżnić przygotowania od faktycznych wydatków. Ustawa ze stycznia ubiegłego roku zezwala Ministrowi Finansów na przekazywanie skarbowych papierów wartościowych Ministrowi Cyfryzacji w celu wsparcia takich inicjatyw, ale wymaga to wniosku Ministerstwa Cyfryzacji. Ponieważ inwestycja Intela została zawieszona, żaden wniosek nie został złożony, co oznacza, że środki nie pozostają bezczynne i nie mogą być swobodnie przeznaczane na inne cele.

Jednocześnie kraj finalizuje własną strategię dla tego sektora. 18 czerwca 2025 roku Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiło ostateczną wersję dokumentu zatytułowanego „Polska w grze o przyszłość – Polityka dla sektora półprzewodników 2025+”. Plan ten ma na celu integrację Polski z globalnymi łańcuchami wartości, obejmującymi nie tylko montaż i testowanie, ale także projektowanie, fotonikę i GaN , a także ścisłą współpracę z unijną ustawą o układach scalonych (Rozporządzenie 2023/1781).

Aby przyciągnąć nowych uczestników, rząd wykorzystuje dyplomację technologiczną. Na przełomie czerwca i lipca wicepremier Krzysztof Gawkowski prowadził rozmowy dotyczące inwestycji w półprzewodniki, sztuczną inteligencję i cyberbezpieczeństwo w Korei Południowej i Japonii. Uzupełnieniem tych rozmów były inicjatywy Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH), w tym fora biznesowe z firmami JETRO i KOTRA w Warszawie oraz przygotowania do targów SEMICON Taiwan, a także działania Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP). Sugeruje to, że nieobecność Intela prawdopodobnie nie będzie długotrwała.

Zobacz też: Rosyjski poseł krytykuje Polskę. „To państwo stracone”.

Inwestycje w Poznaniu

Najważniejszym atutem Polski w rywalizacji o sztuczną inteligencję i centra danych jest infrastruktura obliczeniowa rozwijana w ramach inicjatyw europejskich. EuroHPC JU wskazało Poznań jako lokalizację jednej z trzynastu europejskich „fabryk sztucznej inteligencji”. Projekt PIAST-AI w PCSS otrzymał 200 mln zł od Komisji Europejskiej oraz dodatkowe 340 mln zł od rządu.

Dokumenty Ministerstwa Cyfryzacji zakładają również przeznaczenie 60 mln zł na fabryki AI w 2025 r. i 162 mln zł w 2026 r. Środki te mają być przeznaczone na wsparcie modeli języka polskiego, usług i startupów.

Pierwszy w Europie komputer kwantowy EuroHPC – PIAST-Q, również został uruchomiony w Polsce i działa w PCSS. Całkowita wartość inwestycji w ten projekt wynosi około 12,28 mln euro (około 53 mln zł) i jest współfinansowany przez EuroHPC JU, Ministerstwo Cyfryzacji oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Oparty na technologii uwięzionych jonów,

Źródło