Biznes Fakty
Nie wierz opisom w reklamach samochodów – doświadczeni kupujący sami sprawdzają historię pojazdu
Bezwypadkowe, z polskiego salonu i regularnie sprawdzane w autoryzowanym serwisie – tak głosi reklama, ale jaka jest prawda? Opisy pojazdów często składają się z pustych stwierdzeń, które nie wystarczają do podjęcia świadomej decyzji. Dla ekspertów kluczowe są konkretne dane.

Informacje, które można uzyskać z raportu historii pojazdu przed osobistym sprawdzeniem jego stanu technicznego.
Mity, które kosztują firmy dziesiątki tysięcy złotych
Rynek samochodów używanych dynamicznie się rozwija, a lekceważenie standardów rynkowych, takich jak sprawdzanie numerów VIN pojazdów, naraża firmy na straty finansowe i utratę reputacji. Jakie błędne przekonania branżowe mogą prowadzić do znacznych strat?
Mit 1: „Bez wypadków” oznacza brak obaw
W ogłoszeniu widnieje deklaracja: „bezwypadkowy”. Jednak po przeanalizowaniu raportu z historii pojazdu ujawniono dwie szkody – pierwszą wyceniono na ponad 40 000 zł, a drugą na 154 000–157 000 zł . Ten konkretny przypadek dotyczy Fiata Ducato z 2018 roku i stanowi jeden z wielu przykładów, w których opis w ogłoszeniu jest mylący.

Brak weryfikacji historii pojazdu przed zakupem stwarza realne ryzyko dla firm:
- nadpłata przy zakupie i stratach z odsprzedaży,
- skargi klientów,
- zwroty,
- spory prawne,
- pogorszenie reputacji marki wśród klientów.
Mit 2: Niski przebieg gwarantuje doskonały stan techniczny
Tylko w 2024 roku autoDNA zidentyfikowało ponad 65 500 przypadków rozbieżności w licznikach , ze średnią wartością cofnięcia licznika na poziomie 21 316 km. Co ciekawe, cofnięcie licznika o 25 000 km może skutkować stratą do 11 000 zł dla kupującego – najpoważniejsze skutki finansowe obserwuje się w przypadku nowszych pojazdów – do 3 lat.

Według raportów autoDNA w 2024 r. odnotowano 65 552 przypadków pojazdów z rozbieżnościami w licznikach kilometrów.
Mit 3: Niska cena to okazja, której nie możesz przegapić.
Używany samochód wyceniony znacznie poniżej średniej rynkowej? To często sygnał ostrzegawczy. Atrakcyjna cena może wskazywać na:
- import po stracie całkowitej,
- używać jako taksówki,
- szkody naturalne.
Kupujący powinni zachować szczególną ostrożność w przypadku samochodów importowanych z zagranicy. Aż 97% amerykańskich pojazdów badanych przez autoDNA w 2024 roku miało różnego rodzaju uszkodzenia, od wad nadwozia, przez usterki mechaniczne, po uszkodzenia podwozia. Potencjalni nabywcy powinni również zachować ostrożność w przypadku pojazdów importowanych z Niemiec, które zajmują najwyższe pozycje w rankingu strat całkowitych. W 2024 roku 7 na 10 modeli często ocenianych przez autoDNA jako szkody całkowite pochodziło z Niemiec.
Pojazdy z wątpliwą historią generują koszty napraw, mają obniżoną wartość rezydualną i utrzymują wysoki wskaźnik LTV (Loan to Value). W praktyce, zaoszczędzenie kilku tysięcy złotych podczas zakupu może skutkować stratami rzędu kilku tysięcy złotych w całym cyklu życia pojazdu.
Raport historii pojazdu – czym jest, co obejmuje i jak można go wykorzystać w biznesie?
Raport VIN, czyli prawdziwa historia pojazdu
Raport Historii Pojazdu przedstawia kompleksowy obraz cyklu życia pojazdu, począwszy od pierwszej rejestracji. Generowany na podstawie unikalnego , 17-znakowego numeru VIN , raport łączy dane z krajowych i międzynarodowych baz danych , prezentując je w przystępnym formacie, co ułatwia podejmowanie decyzji.
W zależności od dostępności danych raport może obejmować:
- zarejestrowane odczyty licznika kilometrów,
- udokumentowane szkody,
- wpisy z baz danych skradzionych pojazdów,>
Źródło