Biznes Fakty
Volkswagen Passat 1.5 TSI eHybrid – czy to rzeczywiście dobry kompromis?
Od wielu lat porównuję różne wersje Passata z moim ulubionym modelem. Jako osoba ceniąca tradycyjne wartości, zawsze skłaniałem się ku wersji kombi, konsekwentnie wybierając „Teddy Bear” – silnik wysokoprężny, który jest jednocześnie ekonomiczny i wystarczająco mocny jak na samochód rodzinny. Chociaż silniki Diesla nie są przestarzałe, niektórzy szukają alternatyw. Czy hybrydowy Passat, który można również ładować ze standardowego gniazdka, mógłby być taką alternatywą?
Jak zwykle, najnowsza generacja Passata pozostaje niezwykle przestronnym, komfortowym i nowoczesnym pojazdem. Obecnie jest on dostępny w Europie wyłącznie jako kombi, ale nie stanowi to problemu, ponieważ ten model oferuje najwyższą praktyczność. Co więcej, Passat nadal oferuje różnorodne opcje napędu: benzynę, diesel, a nawet hybrydy w różnych konfiguracjach. Jeśli więc naprawdę chcesz uniknąć dymiącego diesla, hybryda jest dostępnym wyborem.

Volkswagen Passat – kompaktowy silnik benzynowy i elektryczne wspomaganie kierownicy
Pod maską Passata Hybrid kryje się dobrze znany silnik 1.5 TSI o mocy 177 KM. Moc ta jest oczywiście uzyskiwana dzięki turbodoładowaniu. Oprócz turbosprężarki, silnik ten jest uzupełniany przez silnik elektryczny o mocy 115 KM, który czerpie energię z akumulatora o pojemności 19,7 kWh – co jest znaczną pojemnością jak na hybrydę. Według Volkswagena, pozwala to Passatowi na przejechanie 131 km na pełnym naładowaniu. Jednak podczas jazd testowych nie zbliżyłem się nawet do tej wartości. Mimo to, spokojna jazda po mieście pozwala na osiągnięcie zasięgu około 100 km, co nadal robi wrażenie.

Pojemny akumulator oznacza jednak, że ładowanie do 100% ze standardowego gniazdka 230 V może zająć ponad 10 godzin, w zależności od możliwości instalacji elektrycznej. Niemniej jednak, zazwyczaj trwa to nieco krócej. Oczywiście, można również skorzystać z 11-kilowatowej ładowarki ściennej (która ładuje w 2,5 godziny) lub szybkiej ładowarki prądu stałego o mocy do 40 kW, która naładuje akumulator w niecałe pół godziny. Ale po co? Niestety, energia elektryczna pozyskiwana w ten sposób może być dość droga.

Co się dzieje, gdy zapas energii elektrycznej się wyczerpie? Passat działa wtedy jak konwencjonalny samochód hybrydowy, choć z dodatkowymi akumulatorami. Pojazd (bez pasażerów i kierowcy) waży prawie 1800 kg, co jest znaczną masą . W rezultacie, w ruchu miejskim zużycie paliwa oscyluje wokół 6-7 l/100 km, w zależności od stylu jazdy, ale na autostradzie, przy prędkości 140 km/h, zbliża się do 8,5 l/100 km.

Kolejną wadą jest mniejszy zbiornik paliwa. W wersji hybrydowej został on zmniejszony do 45 litrów z 66 litrów w innych modelach Passata. W końcu akumulatory wymagały więcej miejsca. Jednak mniejszy zbiornik przekłada się na mniej imponujący zasięg. Na autostradzie można liczyć na około 500 km. Passat TDI może pokonać dwukrotnie większy dystans bez tankowania.
Źródło