Wymień kabel ładujący na lepszy – zobacz, czego możesz uniknąć

Pozornie prosty kabel do ładowania telefonu może wyrządzić więcej szkód, niż się wydaje. W tym przypadku końcówka wtyczki odłamała się i utknęła w porcie iPhone'a, całkowicie uniemożliwiając jego użycie. To jednak nie jedyne ryzyko związane z korzystaniem z tanich kabli. Dowiedz się, czego możesz uniknąć, inwestując w jeden z naszych polecanych kabli do smartfonów.

726b14aa112e918ec2e67104476e896d, Biznes Fakty
Zmodernizuj swój kabel ładujący, aby uniknąć potencjalnych problemów

Linki promocyjne naszego partnera są osadzone w tekście i obrazach.

Fragment wtyczki utkwił w urządzeniu

W iPhonie 12, który działał bez zarzutu, port ładowania niespodziewanie stał się zbyt ciasny dla wszystkich kabli oprócz jednego. Odkryto, że w porcie pozostał kawałek metalowej końcówki kabla Lightning i od tamtej pory pasował tylko ten konkretny, obecnie uszkodzony kabel (widoczny na zdjęciu głównym). Na początku trudno było zauważyć jakiekolwiek problemy, ponieważ obudowa kabla wydawała się nienaruszona. Jest to częsty wskaźnik zużycia kabla niskiej jakości, gdy końcówka kabla nie była odpowiednio przymocowana do reszty przewodu. Ponadto tanie kable są podatne na przegrzewanie, szczególnie w złączach, które pod wpływem ciepła mogą trwale przykleić się do portu ładowania. W takich sytuacjach jedynym rozwiązaniem jest kosztowna wymiana całego portu.

Poznaj kable bezpośrednio od Apple:

Widżet Moneteasy

Właściciel niezależnego warsztatu naprawy smartfonów przyznał, że wielokrotnie spotykał się z tego typu problemami, wynikającymi z używania tanich kabli. Problem ten jest powszechny, ale można mu łatwo zapobiec.

Czy kabel za 10 zł może skrócić żywotność telefonu?

Oprócz faktu, że tani kabel może się rozpaść, jak wykazano powyżej, problem leży również w jego konstrukcji. Często zawiera on cienkie, słabo izolowane przewody. Nierównomierne napięcie generowane przez taki kabel może prowadzić do przegrzania akumulatora, a w poważnych przypadkach nawet do jego uszkodzenia. Efekty te zazwyczaj ujawniają się po kilku tygodniach, a nie po pierwszym naładowaniu.

Odkryj wysokiej jakości kable ładujące:

Widżet Moneteasy

Podczas ładowania smartfon może zacząć się przegrzewać, nawet gdy nie jest używany. Często problem nie leży w samej ładowarce, ale w kablu, który nie przekazuje energii w sposób efektywny. Z czasem może to prowadzić do zmniejszenia pojemności baterii i niestabilnej pracy przy niższych poziomach naładowania.

Przegrzewanie się kabla i zasilacza – o czym świadczy?

Nadmiernie gorący kabel ładujący to pierwszy sygnał, że coś jest nie tak. Zazwyczaj jest to spowodowane zbyt małymi średnicami przewodów wewnętrznych, co wymaga przepływu dużego prądu. Prowadzi to do przegrzania nie tylko kabla, ale także złącza i adaptera.

Widżet Moneteasy

Warunki te przyspieszają zużycie podzespołów, szczególnie podczas ładowania przez noc bez nadzoru. Kabel może się stopić lub zapalić przy wtyczce, narażając użytkownika na ryzyko porażenia prądem lub pożaru. Zaleca się sprawdzenie, czy ładowarka i kabel telefonu nagrzewają się już po kilku minutach użytkowania.

Sprawdź także niezawodne i wydajne ładowarki:

Widżet Moneteasy

Linki promocyjne naszego partnera są osadzone w tekście i obrazach.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *