Biznes Fakty
Apple wskazuje trzy czynniki ryzyka dla swojej działalności. Eksperci pytają: co dalej po iPhonie?
W swoim najnowszym raporcie rocznym Apple zaktualizował sekcję „czynniki ryzyka”. Gigant technologiczny widzi trzy podstawowe zagrożenia, w tym AI i napięcia geopolityczne. Podstawowym problemem może być jednak jego własny sprzęt.
Najnowszy raport roczny Apple zawiera informacje o tym, co gigant technologiczny postrzega jako potencjalne ryzyko dla swojej działalności. Ujawnienia takich informacji wymaga Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) od spółek notowanych na giełdzie.
W tym roku nowe pozycje obejmowały ryzyko związane z rentownością produktów, „napięciami geopolitycznymi” i zagrożeniami bezpieczeństwa związanymi z funkcjami sztucznej inteligencji.
Firma ostrzegła, że nowe produkty mogą nie być w stanie osiągnąć zysków na poziomie obecnej oferty, w tym najpopularniejszego produktu przedsiębiorstwa, czyli iPhone’a.
„Nowe produkty, usługi i technologie mogą zastąpić lub wypierać istniejącą ofertę i mogą generować niższe przychody i niższe marże zysku” — napisało Apple. „To może mieć istotny negatywny wpływ na działalność, wyniki operacyjne i sytuację finansową spółki” — czytamy.
Apple wprowadziło również ostrzeżenia przed potencjalnym wpływem „napięć geopolitycznych” i zagrożeń bezpieczeństwa związanych z funkcjami sztucznej inteligencji, które nie pojawiły się w zeszłorocznej wersji dokumentu.
„Wprowadzenie nowych i złożonych technologii, takich jak funkcje sztucznej inteligencji, może zwiększyć te i inne zagrożenia bezpieczeństwa, w tym narazić użytkowników na szkodliwe, niedokładne lub inne negatywne treści i doświadczenia” — twierdzi Apple.
„Nie ma pewności, że spółka będzie w stanie wykryć i naprawić wszystkie problemy i usterki w sprzęcie, oprogramowaniu i usługach, które oferuje” — dodała firma. „Niezastosowanie się do tego wymogu może skutkować rozległymi problemami technicznymi i wydajnościowymi wpływającymi na produkty i usługi spółki” — czytamy.
Od kilku lat Apple, poszukując nowych źródeł przychodów w obliczu rosnącej konkurencji na rynku smartfonów, rozszerzyło swoją ofertę produktów o nowe kategorie, takie jak Vision.
iPhone, kura znosząca złote jaja, odnotował spadek sprzedaży na początku roku, po czym powrócił do wzrostu w ostatnim kwartale. Apple poinformowało, że przychody z iPhone’a wzrosły o 6 proc. rok do roku w czwartym kwartale fiskalnym. Gigant technologiczny obstawia teraz, że funkcje Apple Intelligence będą napędzać aktualizacje.
Analityk Morningstar William Kerwin powiedział Business Insiderowi, że inwestorzy nie powinni być zaniepokojeni aktualizacją.
— Wśród firm technologicznych stosuje się dość podobny język, a ryzyko zakłóceń wraz z ryzykiem związanym z nowymi produktami to dobrze znane Apple zagrożenia — powiedział. — Nie sądzę, aby zwiastowało to coś, o czym kierownictwo może wiedzieć lub obawiać się, czego jeszcze nie ma na rynku — dodał.
Analityk Forrester Dipanjan Chatterjee powiedział BI, że nowe informacje podkreślają „istotną dla Apple kwestię”. Z uwagi na fakt, że iPhone, który został wprowadzony na rynek 17 lat temu, wkracza w „lata schyłkowe”, Apple będzie musiało rozważyć nową długoterminową strategię.
— Najważniejsze pytanie dla Apple brzmi: co będzie dalej po iPhonie — powiedział. — Jaka jest kolejna zmiana paradygmatu i czy Apple będzie na czele tego procesu? — dodał.
— Charakter interakcji konsumenckich przeniesie się poza ekran iPhone’a, a zmiana ta będzie napędzana przez wysoce wciągające doświadczenia, takie jak interfejs konwersacyjny, który poprawił się błyskawicznie dzięki generatywnej AI — zauważył.
Giganci technologiczni, łącznie z Apple, od czasu pojawienia się ChatGPT dwa lata temu, intensywnie inwestują w generatywną sztuczną inteligencję. Apple integruje funkcje generatywnej sztucznej inteligencji w swoich produktach wolniej niż rywale, ale pierwsza z funkcji Apple Intelligence została wprowadzona 28 października.
Firma stawia również na rzeczywistość rozszerzoną lub „obliczenia przestrzenne”, jak nazywa to Apple, z zestawem Vision Pro i podobno rozważa wejście na rynek inteligentnych okularów po sukcesie Mety z AI Ray-Bans i jej efektownym prototypowym demo „Orion”.
— Jeśli Apple nie będzie uczestnikiem kolejnej ewolucyjnej zmiany w urządzeniach konsumenckich, będzie to miało istotny i niekorzystny wpływ na jego działalność — powiedział Chatterjee.
Powyższy tekst jest tłumaczeniem z amerykańskiego wydania Business Insidera
Tłum.: Mateusz Albin
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło