Biznes Fakty
Daniel Obajtek o WOŚP: Mój stosunek do tej akcji się zmienił
Gdy zarządzał Orlenem, państwowy koncern wyraźnie odcinał się od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Teraz Daniel Obajtek mówi wyraźnie: „Mój wewnętrzny pogląd zmienił się”. Były prezes Orlenu ma wątpliwości, czy najnowsza akcji Orlenu dla WOŚP to dobry pomysł.
/Mateusz Kotowicz/REPORTER, Mateusz Kotowicz/REPORTER, Canva.com /„Nigdy nie atakowałem WOŚP i zabroniłem przeganiania wolontariuszy, którzy kwestowali koło stacji Orlenu„, mówi Daniel Obajtek w rozmowie z „Faktem”. Europoseł PiS zwraca też uwagę na swoją zmianę podejścia od Fundacji.
Kawa z Orlenu dla WOŚP
W 2024 roku patronat nad Finałem WOŚP obejmują największe spółki Skarbu Państwa, w tym Orlen. Firma na cele Orkiestry przeznacza każdą złotówkę ze sprzedaży kawy na stacjach. Daniel Obajtek ma wątpliwości, czy tak będzie.
„Tak się w biznesie nie robi. Koszty to jest część zmienna. Może być kiedyś taka sytuacja, że tej złotówki na kawie się nie zarobi, więc co? Da się nie tylko zysk, ale w tej kawie będzie się generowało stratę, bo trzeba odprowadzić złotówkę?” – mówi Daniel Obajtek w rozmowie z „Faktem”.
Zdaniem obecnego europosła PiS, w czasach gdy on był prezesem Orlenu, tego typu pomoc miała charakter jednorazowych wpłat od darczyńców lub pomocy na konkretny cel w ramach działalności Fundacji Orlen.
„Całość tych środków szła konkretnie na cel. A jeżeli wpuszcza się pośrednika do tych środków, to mniejsza ilość trafia na cel, bo przecież część tych kosztów pochłonie administracja itp.” – tłumaczy były prezes Orlenu.
Obajtek o WOŚP: Mój stosunek zmienił się
W rozmowie z dziennikiem były szef Orlenu wyjaśnia, że jego osobisty stosunek do WOŚP zmienił się w 2023 roku, gdy Jerzy Owsiak ruszył z kampanią „pokonamy to zło”. Skojarzenie z kampanią wyborczą przed wyborami parlamentarnymi w Polsce było wówczas dla wielu oczywiste, a tylko drobny druczek pod plakatem wyjaśniał, że chodziło o program walki z sepsą.
Zdaniem Obajtka to nigdy nie powinno mieć miejsca. Mimo to europoseł deklaruje, że nigdy nie był jawnie przeciwny Fundacji Owsiaka i kwestom Orkiestry.
„Nigdy nie pozwoliłem nikogo z niej przeganiać. Kazałem tym dzieciakom podać nawet gorącą czekoladę, aby poczuli się komfortowo tam, gdzie kwestowali”.
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się już w niedzielę 26 stycznia. W czasie 33. Finału zbierane będą pieniądze na dziecięcą onkologię i hematologię.