Biznes Fakty
Eksplozje wstrząsnęły Łuckiem. Rosyjski atak przy granicy z Polską
![B036c74b98f64a2c299f3fcd6a168cae, Biznes Fakty](/wp-content/uploads/2025/02/b036c74b98f64a2c299f3fcd6a168cae.jpg)
Rosjanie zaatakowali Ukrainę w obwodzie wołyńskim, graniczącym z Polską
W nocy z soboty na niedzielę Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak na Ukrainę. Wrogie drony doleciały aż do Łucka w obwodzie wołyńskim, oddalonym od polskiej granicy o około 90 km. W mieście słychać było eksplozje.
Rosja zaatakowała w obwodzie wołyńskim, ukraińskim zachodnim regionie, graniczącym bezpośrednio z Polską – podaje Suspilne, powołując się na informacje od mieszkańców.
Jeden z nich przekazał w mediach społecznościowych, że w mieście Łuck „słychać było odgłosy eksplozji”. Miejscowość oddalona jest od polskiej granicy o około 90 km.
Rosja zaatakowała niedaleko granicy z Polską. Słuchać było eksplozje
Jak podaje Suspilne, po pewnym czasie z Łucka zaczęły napływać doniesienia o powtarzających się eksplozjach.
Wcześniej ukraińskie siły powietrzne ostrzegały przed przemieszczaniem się rosyjskich dronów uderzeniowych nad zachodnimi obwodami Ukrainy. Według wojska jeden z bezzałogowców zauważono, gdy leciał na północ od Łucka w kierunku zachodnim.
Nagrania z okolicznych kamer wskazują, że w mieście w obwodzie wołyńskim działała obrona powietrzna.
Wojna w Ukrainie. Alarm w kilku regionach
Przed atakiem w kilku regionach w Ukrainie ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Syreny zawyły m.in. na Wołyniu, ale i w Kijowie.
Jak informowały ukraińskie media, w sobotę wojsko zestrzeliło 67 rosyjskich dronów, a 71 kolejnym udało się przebić przez obronę nie wyrządzając większych szkód.
WIDEO: Ambasador Palestyny reaguje na plan Trumpa. "W żadnym wypadku"
![](/wp-content/uploads/2025/02/dbf64f9ad1759bbd3b459d60026d4072.jpg)
Marta Stępień / polsatnews.pl
Źródło