Biznes Fakty
Ukryte dochody personelu biura głowy państwa. Znawcy: wymagana transparentność.
Według opinii specjalistów, z którymi skontaktował się „Dziennik Gazeta Prawna”, Kancelaria Prezydenta RP (KPRP) winna upublicznić dochody osób w niej zatrudnionych. „DGP” donosi we wtorkowym wydaniu, iż w ocenie KPRP zapytania o poziom płac jej pracowników nie mieszczą się w definicji informacji publicznej.
„DGP” odwołał się do wniosku przesłanego do KPRP przez pewną obywatelkę z prośbą o udostępnienie wiadomości na temat pensji, między innymi, szefa Kancelarii Prezydenta RP Zbigniewa Boguckiego oraz kierowników Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacza i Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cenckiewicza.
Gazeta zaznaczyła, że KPRP oznajmiła również, iż zapytania o wysokość wynagrodzeń przynależą do kategorii „ad personam” (łac. odnoszący się do osoby; wymierzony w osobę).
„W orzecznictwie sądów administracyjnych już dawno zostało ustalone, że informacje o wysokości zarobków konkretnych osób piastujących wysokie stanowiska publiczne – a wspomniane osoby niewątpliwie takie stanowiska zajmują – stanowią informację publiczną i jako takie winny być udostępnione” – rzekł „DGP” Krzysztof Izdebski z Forum Idei Fundacji im. Stefana Batorego.
Ekspert, na którego powołuje się gazeta, dołączył, iż „odwoływanie się przez KP do argumentu, w myśl którego tego typu dane nie posiadają charakteru informacji publicznej, jest absolutnie niezrozumiałe i z pewnością nie leży w interesie samego organu”.
Analogiczną ocenę wyraził w rozmowie z „DGP” przewodniczący zarządu Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska Szymon Osowski.
Przeczytaj także
Oto majątek Zbigniewa Boguckiego. 4 mieszkania, samochody i kolekcja monet
piu/ sp/