Biznes Fakty
„Obecny po drugiej stronie”. Bliski współpracownik żegna się z papieżem

Kardynał Krajewski rozważa ostatnie chwile papieża Franciszka
– Papież zachęcał nas do radosnego świętowania Zmartwychwstania, bo on już jest po drugiej stronie i wie o wszystkim – stwierdził Konrad Krajewski. Kardynał podkreślił, że jego odejście było „pożegnaniem, którego nie dało się w żaden sposób wyreżyserować”. Polak, często nazywany „Robin Hoodem papieża”, jest czołowym kandydatem do objęcia urzędu biskupa Rzymu.
W wywiadzie dla Radia Watykańskiego duchowny omówił wydarzenia na placu św. Piotra. Kardynał Krajewski wspominał o błogosławieństwie wielkanocnym Urbi et Orbi, w którym uczestniczył papież Franciszek.
Przyznał, że był wyraźnie wyczerpany i odczuwał ból, gdy wsiadał do papamobilu, aby zwiedzić plac.
– Pobłogosławił ludzi, wyciągnął do nich ręce, a potem zniknął, odszedł – zauważył hierarcha.
– Papież Franciszek zachęcał nas , abyśmy świętowali Zmartwychwstanie z radością , bo on jest już po drugiej stronie i wie wszystko – dodał.
Watykan. Kardynał Krajewski jako „Robin Hood papieża Franciszka”
Kardynał Konrad Krajewski jest bliskim powiernikiem papieża Franciszka, pełniąc funkcję jałmużnika papieskiego, co oznacza, że to on jest osobą odpowiedzialną za dystrybucję funduszy na cele charytatywne .
Polski ksiądz został w 2019 r. nazwany przez włoską prasę „Robin Hoodem papieża Franciszka”. Przydomek ten został mu nadany po tym, jak w poprzednim roku zszedł przez właz, aby przywrócić prąd co najmniej 400 bezdomnym mieszkającym w opuszczonym ośrodku rządowym.
61-letni kardynał jest uważany przez media za jednego z głównych kandydatów do objęcia stanowiska biskupa Rzymu . Eksperci uważają, że byłoby to potwierdzeniem zaangażowania w kontynuowanie inicjatyw rozpoczętych przez papieża Franciszka. Konrad Krajewski jest znany ze swojego oddania działalności charytatywnej, w tym bezpośredniej pomocy potrzebującym.
WIDEO: „Był bardzo odważny”. Papież Franciszek zmienił Kościół

pbi / Polsatnews.pl
Źródło