Biznes Fakty
Jego firma chce zautomatyzować całą gospodarkę. Mamy żyć w dobrobycie i dawać pracę AI
Mechanize zadebiutował 18 kwietnia 2025 r. jako przedsięwzięcie zainicjowane przez Tamaya Besiroglu, współzałożyciela znanego think tanku Epoch, ogłaszając cel „całkowitej automatyzacji wszelkiej pracy”, a jako kolejny krok, całości gospodarki. Czy badacz postawił sobie zbyt wysokie cele, czy też dostrzega coś, czego inni jeszcze nie pojęli? Odsłaniamy jego aspiracje.

- Celem projektu Mechanize jest pełna automatyzacja gospodarki poprzez opracowanie środowisk szkoleniowych dla agentów AI, które będą odtwarzać rzeczywiste zadania biurowe.
- Inicjatywa Tamayi Besiroglu ma na celu ożywienie rynku wartego biliony dolarów i ma na celu wywołanie wzrostu produktywności.
- Krytycy ostrzegają przed znaczną utratą miejsc pracy i potencjalnym wzrostem nierówności, jeśli nie zostaną ustanowione odpowiednie systemy redystrybucji.
- Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się stopniowa automatyzacja w czasie, a nie nagły przełom — kładący nacisk na standaryzację, testowanie i zapewnienie jakości agentów AI.
- Więcej informacji na temat biznesu znajdziesz na Businessinsider.com.pl.
W oficjalnym ogłoszeniu na stronie internetowej firmy przedstawiono plany stworzenia „symulowanych miejsc pracy”, które miałyby imitować prawdziwe zadania biurowe: z wykorzystaniem komputera, wielotygodniowymi zadaniami z niejasno określonymi wskaźnikami sukcesu, współpracą z innymi „pracownikami” i dostosowywaniem się do ciągle zmieniających się priorytetów.
Założyciele twierdzą, że tylko agent AI przeszkolony w tak zróżnicowanym środowisku będzie przygotowany do radzenia sobie z pełnym spektrum obowiązków człowieka . Stawka jest ogromna: rynek wyceniany na 18 bilionów dolarów rocznych pensji w Stanach Zjednoczonych i około 60 bilionów dolarów na całym świecie. Należy zauważyć, że dotyczy to całej gospodarki — przynajmniej takie jest przekonanie twórców projektu.
Besiroglu nie jest jednak nowicjuszem w tej dziedzinie. Jako ekonomista wcześniej skupiał się na ekonometrii skalowania modeli i prognozowaniu tzw. eksplozywnego wzrostu PKB w erze sztucznej inteligencji. Opublikował różne prace, w tym koncepcję podejścia bezpośredniego, w której postawił tezę, że model AI wystarczy, aby był nieodróżnialny od tekstu generowanego przez człowieka w wystarczająco rozbudowanej sekwencji, aby skutecznie zastąpić ludzi w zadaniach poznawczych.
Przeczytaj także: OpenAI ma na celu stworzenie konkurenta dla X Elona Muska i przejęcie kolejnego startupu
Mechanize ma na celu transformację świata
Mechanize stara się wykorzystać tę wiedzę, oferując warstwę infrastruktury: zestawy danych, testy porównawcze i wirtualne fabryki zadań, za dostęp do których twórcy agentów AI będą płacić.
Ta strategia przypomina próbę wejścia Amazona na rynek chmury AWS — nie musisz samodzielnie tworzyć LLM zdolnego do wszystkiego; wystarczy, że skorzystasz z narzędzi, które ułatwią szkolenie kolejnego pokolenia agentów.
Besiroglu twierdzi, że największą zaletą sztucznej inteligencji jest możliwość przejęcia przez nią monotonnych, powtarzalnych zadań biurowych, gdyż to właśnie na nich koncentruje się większość kapitału.
Na liście inwestorów Monetize znajdują się Nat Friedman, Patrick Collison i Jeff Dean — wybitne postaci, które dodają wiarygodności przedsięwzięciu. Friedman jest doświadczonym przedsiębiorcą i inwestorem, byłym dyrektorem generalnym GitHub, który wprowadził tam Copilot wśród innych innowacji w ciągu trzech lat, podczas gdy Collison jest programistą, który wraz ze swoim bratem Johnem współtworzył lidera rynku Stripe, który ułatwia płatności dla milionów firm i ma na celu „rozszerzenie PKB Internetu”. Dean z kolei jest jednym z najlepszych inżynierów Google, znanym z opracowywania nowoczesnych podstaw przetwarzania danych, a w 2023 roku zajmował stanowisko głównego naukowca w Google DeepMind i Google Research.
Wiadomości dotyczące Monetize również budzą obawy o potencjalne konflikty interesów. Epoch miał służyć jako bezstronny obserwator wyścigu zbrojeń , a teraz jego współzałożyciel wprowadza na rynek komercyjny produkt wykorzystujący te same benchmarki.
Sprawdź także: Wikipedia na skraju przeciążenia. Boty AI mogą zagrozić naszemu swobodnemu dostępowi do wiedzy
Kontrowersje od samego początku
Kiedy Besiroglu ogłosił rozpoczęcie Mechanize, dyrektor Epoch Jaime Sevilla zareagował na X ironicznie: „och tak, to jest dokładnie to, czego życzyłem sobie na urodziny: kryzysu komunikacyjnego”, a fizyk Anthony Aguirre wprost stwierdził, że „będzie to znacząca strata dla większości osób”.
Optymistyczne nastawienie założyciela przewiduje eksplozję produktywności . Wierzy, że jeśli każda osoba będzie wspierana przez rój agentów AI, całkowita podaż dóbr wzrośnie szybciej niż spadek dochodów z pracy (dzięki AI będziemy produkować więcej przedmiotów, które staną się tańsze — nawet jeśli ludzie będą zarabiać mniej). Besiroglu twierdzi, że nawet przy spadających płacach dobrobyt można zachować za pomocą dywidend, czynszów lub transferów fiskalnych. Krytycy odpowiadają, że bez solidnego systemu redystrybucji argument ten przypomina obietnicę „ciasteczek z fioletowego nieba”.
Przeszkody techniczne są równie istotne, co ekonomiczne. Najnowsza metaanaliza METR ujawnia, że obecne modele osiągają 50-procentową wydajność w przypadku zadań trwających średnio… pięćdziesiąt minut, a zakres zadań, które mogą niezawodnie wykonywać, chociaż podwaja się co siedem miesięcy, nadal rozszerza się z godzin do tygodni. Autorzy analizy wskazują bezpośrednio na problem, który Mechanize również podkreśla —
Źródło