Rafał Trzaskowski ze wsparciem Lewicy. „Zaangażujemy wszystkie siły i zasoby”

W sobotę zebrała się Nowa Lewica

Kongres Nowej Lewicy przyjął rezolucję popierającą Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich. Politycy zadeklarowali również zamiar wzięcia udziału w marszu w niedzielę, aby poprzeć kandydata KO. Podczas zgromadzenia ratyfikowano nowy statut, który zawierał postanowienia dotyczące rezygnacji z podwójnego przywództwa partii.

Zobacz więcej

Kongres Nowej Lewicy ratyfikował w sobotę nowy statut, który eliminuje podwójne przywództwo. W nadchodzących miesiącach ma zostać wybrany jedyny lider Nowej Lewicy.

Grupa ta powstała z połączenia Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Wiosny, a współprzewodniczącymi byli liderzy tych ugrupowań: wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty i poseł do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń.

Wybory 2025. Czarzasty: Wykorzystamy wszystkie możliwości, siły i zasoby, aby pomóc

Po kongresie Czarzasty zorganizował konferencję prasową, na której ogłosił decyzję o poparciu Rafała Trzaskowskiego. – Kongres Nowej Lewicy jednogłośnie przyjął rezolucję popierającą Rafała Trzaskowskiego – stwierdził.

Czarzasty wyjaśnił, że poparcie dla Trzaskowskiego oznacza, że „struktury naszej partii w całym kraju będą pomagać wszystkim osobom, które zechcą poprzeć Rafała Trzaskowskiego”. – Oznacza to, że zmobilizujemy wszystkie nasze możliwości, siły i zasoby, aby pomóc osobie, w której dostrzegamy przyszłość, racjonalność i stabilność – zapewnił.

Polityk przyznał, że wiele osób może nie być zadowolonych z obecnego rządu koalicyjnego. – Być może jest prawdą, że nie wywiązaliśmy się z wielu zobowiązań, a za te kwestie, które nie są dobrze rozwiązywane lub jeszcze nie zostały rozwiązane, my, jako jedna czwarta tej koalicji , możemy wyrazić nasze przeprosiny. Rozumiemy jednak jedno: nie możemy iść dalej, jeśli prezydentem naszego kraju nie będzie ktoś, kto będzie rozsądnie i mądrze współpracował z rządem i pomagał w realizacji programu rządowego, nawet jeśli wymaga to pewnych korekt – dodał polityk.

Czarzasty ocenił również, że prezydent i rząd powinni mieć takie samo stanowisko w kwestiach takich jak relacje z USA czy UE. Zwrócił uwagę, że niewykonalne byłoby również rozwiązanie problemów związanych z polskim wymiarem sprawiedliwości i sądownictwem, jeśli „nie będzie prezydenta, który byłby skłonny do rozsądnej współpracy z rządem, a rząd będzie dążył do współpracy z prezydentem w rozwiązywaniu wszystkiego, co PiS zostawił”.

Wybory prezydenckie w Polsce. Lewica popiera Trzaskowskiego

Robert Biedroń wyraził opinię, że wybory 1 czerwca określą kierunek, w którym pójdzie nasz kraj. – Dlatego lewica dziś staje do walki, a my podjęliśmy tę kluczową decyzję – podkreślił. Wyraził optymizm, że ta decyzja pomoże w zwycięstwie Trzaskowskiego.

Biedroń wspomniał również, że kilka dni wcześniej kandydatka Lewicy na prezydenta, Magdalena Biejat, spotkała się z Trzaskowskim. Podczas tego spotkania, podkreślił, uzgodniono cztery kluczowe kwestie, które będą „zobowiązaniami Rafała Trzaskowskiego wobec przyszłości Polski”. Dotyczą one budownictwa socjalnego, polityki zdrowotnej, związków partnerskich i praw aborcyjnych. – We wszystkich tych obszarach znaleźliśmy wspólny grunt – stwierdził Biedroń.

Jednocześnie zaapelował do „wszystkich osób, których serca są po lewej stronie”, aby głosowali na Trzaskowskiego i zachęcali swoich przyjaciół i rodzinę, aby zrobili to samo.

– Dążymy do Polski bezpiecznej, zjednoczonej, sprawiedliwej, tolerancyjnej i otwartej. Dziś, w tej drugiej turze, wybór jest jasny – to Rafał Trzaskowski. Dlatego jutro zbierzemy się na marszu na wiecu – zapowiedział.

W niedzielę w południe z placu Bankowego w kierunku placu Konstytucji przejdzie „Wielki Marsz Patriotów” popierający Rafała Trzaskowskiego . Obecny będzie premier Donald Tusk i kandydat KO.

Gajewski: Lewica nie potrzebuje już współprzewodniczących

Sebastian Gajewski z Lewicy podzielił się również informacją, że kongres zatwierdził nowy statut. Wyjaśnił, że od czasu, gdy Nowa Lewica powstała z Demokratycznego Sojuszu Lewicy i Wiosny, współprzewodniczyło jej dwóch przewodniczących. – Mieliśmy współprzewodniczących na szczeblu wojewódzkim i dwie frakcje. Teraz nadszedł czas, aby uznać, że ta transformacja Lewicy w jednolity byt polityczny (…) dobiegła końca i nie potrzebujemy już frakcji – zauważył. Nie potrzebujemy już współprzewodniczących; potrzebujemy jednego przewodniczącego lub jednej przewodniczącej – dodał Gajewski.

Zapowiedział, że w nadchodzących miesiącach rozpocznie się wewnętrzna kampania sprawozdawcza i wyborcza. „Za kilka miesięcy wybierzemy jednego lidera lub jedną liderkę. Za kilka miesięcy wybierzemy jednego lidera lub liderkę w każdej prowincji. A frakcje przestaną istnieć” – oświadczył Gajewski.

WIDEO: Debata kandydatów przed drugą rundą. „Haki, pułapki dla rywala”

PAPKA

Źródło