Prezydent Ukrainy podziękował Polsce. „Tylko razem możemy obronić naszą niepodległość”

A95240eadfbf083e8beeb62bd9ea885e, Biznes Fakty
PAP/Władysław Musiienko

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

„Wyrażam wdzięczność Polsce za jej wsparcie podczas przewodnictwa w Radzie UE” – zauważył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że „tylko razem możemy chronić naszą niepodległość”. Prezydent uznał również niedawne sankcje Europy wobec Rosji za trwający konflikt. Polska prezydencja w Radzie UE zakończyła się 30 czerwca, a obecnie przewodzi jej Dania.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził uznanie dla Polski za wsparcie otrzymane podczas przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej .

„Chciałbym wyrazić podziękowania Polsce za pomoc udzieloną podczas prezydencji w Radzie UE – jest to niezwykle istotne dla naszego kraju i dla całej Europy” – napisał w mediach społecznościowych.

„Uznajemy, że tylko zjednoczeni możemy chronić naszą niepodległość – każdego narodu graniczącego z Rosją: Ukraińców, Polaków i wszystkich narodów w naszym regionie . To jest nasz stały wysiłek” – dodał.

Polska prezydencja w Radzie UE. Wołodymyr Zełenski podziękował Tuskowi

Zełenski pochwalił nowe sankcje UE przeciwko Rosji w związku z wojną, które zostały uchwalone podczas prezydencji Polski w Radzie UE.

„Chciałbym wyrazić wdzięczność polskiemu rządowi i premierowi Donaldowi Tuskowi za osiągnięcia, jakie udało nam się osiągnąć wspólnie z naszymi partnerami w ciągu ostatnich sześciu miesięcy – zwiększenie naszego wsparcia obronnego dla Ukrainy, nowe inwestycje w produkcję uzbrojenia na Ukrainie i w całej Europie, a także pozytywne kroki w przygotowaniach do procesów integracji europejskiej” – wymienił prezydent.

Zełenski podkreślił, że wszystkie te działania przyczynią się do wzmocnienia Europy .

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej zakończyła się 30 czerwca. Radzie UE przewodniczy teraz Dania.

WIDEO: Ambasador Iranu w Polsat News: To nie pierwszy raz, kiedy Izrael okłamał świat

Michał Blus / polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *