Stany Zjednoczone umacniają swoją pozycję w jednym regionie. Trump będzie miał własną drogę.

6260e3cfc9aa9dde5fead1bab7d53cd3, Biznes Fakty
AP

Stany Zjednoczone korzystają na upadku Rosji. Szlak Trumpa ma zostać ustanowiony.

Na Kaukazie powstanie trasa tranzytowa nazwana imieniem Donalda Trumpa, łącząca Azerbejdżan z jego eksklawą, Autonomiczną Republiką Nachiczewańską. Jak donosi francuski dziennik „Le Monde”, ten krok jest porażką Putina na kilka dni przed planowanym spotkaniem obu przywódców na Alasce.

Trwający konflikt na Ukrainie przyczynia się do osłabienia wpływów Rosji na Kaukazie. Badacz Bayram Balci z Uniwersytetu Nauk, cytowany przez Le Monde, podkreślił, że Moskwa „nie jest w stanie skutecznie działać na wszystkich frontach”. Aby to zilustrować, odniósł się do sytuacji Iranu, zauważając, że jego wpływy w regionie słabną po czerwcowym konflikcie zbrojnym z Izraelem.

Ekspert wskazał, że Stany Zjednoczone mogą skorzystać na osłabieniu pozycji Rosji, wzmacniając swoje wpływy na Kaukazie. W piątek, 8 sierpnia, pojawiły się doniesienia o planowanym utworzeniu w regionie Szlaku Trumpa na rzecz Międzynarodowego Pokoju i Dobrobytu (TRIPP).

Stany Zjednoczone wzmacniają swoją obecność na Kaukazie. W tym regionie zostanie zainicjowany Szlak Trumpa.

Celem tej inicjatywy jest połączenie Azerbejdżanu z jego eksklawą, Autonomiczną Republiką Nachiczewańską . Region ten jest geograficznie oddzielony od reszty Azerbejdżanu 32-kilometrowym (20-milowym) odcinkiem terytorium Armenii . Agencja Reuters określiła utworzenie tego korytarza tranzytowego jako „kluczowy aspekt porozumienia armeńsko-azerbejdżańskiego”.

Oczekuje się, że TRIPP obejmie obszar przygraniczny Zanzeguru i obejmie linie kolejowe , rurociągi naftowe i gazowe oraz światłowody . Według agencji Reuters, finansowanie budowy tego korytarza tranzytowego pochodzić będzie od prywatnych firm amerykańskich, a nie od rządu. Porozumienie w tej sprawie zostało osiągnięte w wyniku rozmów między stronami, a jego warunki zostały potwierdzone po wizycie Steve'a Witkoffa w Baku , stolicy Azerbejdżanu.

Finalizacja porozumienia TRIPP została ogłoszona po podpisaniu przez przywódców Armenii i Azerbejdżanu deklaracji pokojowej w Białym Domu . Zgodnie z porozumieniem, budowa, zarządzanie i bezpieczeństwo tego nowego szlaku zostaną powierzone amerykańskim firmom na okres 99 lat.

Pozycja Rosji w regionie Kaukazu maleje. Stany Zjednoczone zyskują na znaczeniu.

Le Monde ocenił ten rozwój sytuacji jako kolejny przykład prezydenta USA Donalda Trumpa, który przekształca „dochodową transakcję na rynku nieruchomości w narzędzie geopolityczne”. Wcześniej Rosja była głównym mediatorem w konflikcie między Armenią a Azerbejdżanem o Górski Karabach.

Ostatnio jednak Armenia podjęła kroki mające na celu zdystansowanie się od Moskwy, swojego byłego sojusznika politycznego. Obejmuje to zawieszenie udziału w Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ).

Na początku lipca stosunki między Rosją a Azerbejdżanem pogorszyły się po tym, jak władze Azerbejdżanu zatrzymały w Baku dwóch funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Wśród zatrzymanych znaleźli się dziennikarze rosyjskiej agencji propagandowej Sputnik, podejrzani o udział w oszustwach i praniu pieniędzy.

WIDEO: Były ambasador USA ostrzega Trumpa: „To byłoby sprzeczne z polityką amerykańską”

Alicja Krause /ar/polsatnews.pl/PAP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *