Alarmujące wieści z Ukrainy. Armia uspokaja, eksperci informują o niedoborach.

„Ukraińskie Siły Obronne podejmują wszelkie niezbędne kroki w celu identyfikacji i neutralizacji grup rosyjskich okupantów” – powiedział major Andriej Kowalow, rzecznik prasowy Sztabu Generalnego w Kijowie. Poinformował również o znacznych stratach w szeregach armii wroga. Eksperci oceniają jednak, że sytuacja na froncie wydaje się mniej stabilna.

C3d53b2ab0addd726b11695a5e6e387b, Biznes Fakty Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne / FERMIN TORRANO / ANADOLU / AFP

Sztab Generalny Ukrainy potwierdził w czwartek, że sytuacja w rejonach Dobropole i Pokrowsk w obwodzie donieckim, które są oblegane przez wojska rosyjskie, stabilizuje się.

Ukraińskie siły obronne podejmują wszelkie niezbędne działania w celu identyfikacji i neutralizacji grup rosyjskich okupantów, powiedział agencji RAR major Andriej Kowaliow, rzecznik prasowy Sztabu Generalnego w Kijowie.

„Rozkazem Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy przeznaczono dodatkowe siły i środki na wzmocnienie obrony na kierunkach Dobropole i Pokrowsk. Podczas działań prowadzonych przez 1. Korpus Gwardii Narodowej Ukrainy „Azow” we współpracy z sąsiednimi i podległymi jednostkami, wróg ponosi znaczne straty ” – zapewnił.

Według Kowalewa, w ciągu ostatnich dwóch dni na obszarze odpowiedzialności 1. Korpusu zginęło 151 rosyjskich żołnierzy , ponad 70 zostało rannych , a osiem osób dostało się do niewoli.

„Kontynuujemy operacje poszukiwawczo-ratownicze” – powiedział przedstawiciel.

Ukraiński Sztab Generalny informuje o stratach po stronie rosyjskiej. Eksperci nie są optymistyczni.

Pawło Łakijczuk , dyrektor programów wojskowych w Kijowskim Centrum Globalistyki „Strategia XXI”, zauważył, że wojska rosyjskie prowadzą zorganizowane działania ofensywne w tym kierunku , dążąc do przełamania obrony Ukrainy i przejęcia ważnych szlaków logistycznych. Mowa o linii Pokrowsk-Kramatorsk-Sławiańsk .

„Sytuacja była względnie stabilna, dopóki Rosjanie nie rozpoczęli ofensywy na Pokrowsk. Wróg próbował ominąć nasze pozycje od południowego zachodu, z obwodu dniepropietrowskiego, w kierunku ważnych szlaków komunikacyjnych. To, że jak dotąd utrzymujemy pozycję, wynika z profesjonalizmu naszych jednostek, ale Rosjanie prowadzą ćwiczenia mające na celu wyczerpanie naszych sił i identyfikację naszych słabych punktów” – powiedział.

Zdaniem eksperta, w rejonie Pokrowska i Dobropola Rosjanie koncentrują swoje wysiłki na rozszerzeniu swojej strefy kontroli i okrążeniu wojsk ukraińskich .

„To zagrożenie operacyjno-strategiczne. Jeśli uda im się przełamać obronę, mogą przejąć lokalną inicjatywę i spróbować przesunąć front w kierunku Konstantynówki. Na tym etapie nadal możemy odeprzeć przeciwnika lub zneutralizować jego działania, ale wymaga to maksymalnego wykorzystania rezerw i precyzyjnego manewrowania” – dodał.

Łakijczuk podkreślił, że teren, na którym obecnie toczą się zacięte walki, w tym przeszkody naturalne i inżynieryjne, ograniczają skuteczność manewrów flankujących wojsk rosyjskich.

„W rejonie Konstantynówki występują naturalne bariery, takie jak zbiorniki wodne, które ograniczają ruchy przeciwnika. Nasze jednostki wykorzystują te warunki do obrony i minimalizują ryzyko okrążenia” – wyjaśnił.

Zwrócił również uwagę na konieczność zachowania równowagi między obroną i przygotowaniem do własnych działań ofensywnych.

Obrona to nie tylko bierne przetrwanie . Każdy dzień obrony powinien przybliżać nas do momentu, w którym przejmiemy inicjatywę, a wróg wyczerpie swoje siły. W ostatnich miesiącach widzieliśmy, jak Rosjanie ponoszą straty , ale starają się je rekompensować przegrupowaniami i posiłkami” – podkreślił.

„Ich grupa jest wciąż mała. Nie przegrupowali się jeszcze i można ich wyeliminować. Ale teraz musimy najpierw powstrzymać ich działania” – dodał.

Zdaniem eksperta utrzymanie kierunku Pokrowsk-Dobropole w dłuższej perspektywie będzie wymagało stałego zaangażowania sił, a także współdziałania z jednostkami w innych rejonach frontu.

„To nie jest tylko problem lokalny. Efektywne wykorzystanie zasobów, elastyczne dowodzenie i stały monitoring działań wroga zadecydują o tym, czy uda nam się utrzymać inicjatywę i obronić kluczowe pozycje strategiczne” – podsumował Łakijczuk.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *