Biznes Fakty
Zespół doradców Bruegel przedstawia ponury scenariusz: amerykańskie cła mogą obowiązywać nawet 20 lat
Szanowany think tank Bruegel opublikował niepokojący raport, w którym stwierdzono, że cła nałożone przez USA na UE mogą, w najgorszym przypadku, utrzymać się nawet przez 20 lat. Analitycy uważają, że pomimo swojej nieefektywności ekonomicznej, cła pozostaną atrakcyjne politycznie. Jeśli Demokraci dojdą do władzy w USA, prawdopodobnie nie zrezygnują ze swojej restrykcyjnej polityki celnej, twierdzą eksperci.

Według analizy Bruegla cła USA nałożone na UE mogą obowiązywać nawet 20 lat. Choć powodują szkody gospodarcze, pozostają atrakcyjne politycznie, ponieważ nie wymagają podwyżek podatków. Demokraci mogą je zatem utrzymać.
Większość ekspertów uważa, że cła mogą pozostać w mocy przez siedem do 20 lat, co jest scenariuszem pesymistycznym. Zwolennicy tego poglądu argumentują, że pomimo strat gospodarczych, cła pozostają atrakcyjne politycznie. Nawet Demokraci, jak wskazują pesymiści, niechętnie je znoszą, o czym świadczy fakt, że prezydent Joe Biden nie cofnął niższych ceł wprowadzonych w pierwszej kadencji Donalda Trumpa.
Ich zdaniem zniesienie taryf może być możliwe jedynie poprzez globalną reformę systemu handlowego w ramach Światowej Organizacji Handlu, co w obecnych warunkach wydaje się mało prawdopodobne.
Co więcej, cła generują dochody bez konieczności formalnego podnoszenia podatków, co czyni je atrakcyjnym narzędziem dla rządów w głęboko spolaryzowanych Stanach Zjednoczonych. Ich negatywne konsekwencje ekonomiczne – wysoka inflacja lub wolniejszy wzrost gospodarczy – mogą być słabo rozumiane przez opinię publiczną i nie są priorytetem dla wyborców, co zwiększa ich polityczną stabilność.
Czy cła w USA będą obowiązywać przez 20 lat? Są bardziej optymistyczne scenariusze.
Optymiści natomiast sugerują, że cła mogłyby obowiązywać przez krótszy okres, od dwóch do pięciu lat. Wskazują, że cła są nieefektywne ekonomicznie i zwiększają ryzyko stagflacji w USA, m.in. poprzez spowolnienie wzrostu PKB o 0,5% w latach 2025–2026 i utrzymanie inflacji powyżej celu Rezerwy Federalnej. Ponadto, historyczny kontekst wysokich ceł Trumpa podkreśla ich polityczny charakter.
Zwolennicy krótszych okresów obowiązywania taryf wskazują również, że dochody z taryf, które według szacunków administracji wyniosą w tym roku około 300 miliardów dolarów, stanowią zaledwie 0,7% PKB, a zatem ich potencjalna strata mogłaby zostać zrekompensowana innymi środkami. Co więcej, cła szkodzą zarówno konsumentom, jak i przedsiębiorstwom, co w demokracji ogranicza ich szanse na długoterminowe przetrwanie. Zniesienie ceł mogłoby być również sposobem dla Demokratów na wyraźne zajęcie stanowiska wobec polityki poprzedniej administracji.
Eksperci wskazują również, że po miesiącach niepewności związanej z decyzjami administracji Trumpa o nałożeniu ceł na towary importowane, sytuacja w handlu międzynarodowym uległa względnej stabilizacji. W większości przypadków import z Unii Europejskiej był objęty cłami sięgającymi 15%, a główna debata przeniosła się z kwestii ewentualnego zniesienia lub obniżenia ceł na kwestię czasu ich obowiązywania.
***