Ceny prądu zamrożone. Minister energii Miłosz Motyka podał kwotę

B4e05342b69c611a4cd7aa091ae693c3, Biznes Fakty

Minister Energii Miłosz Motyka o zamrożeniu cen prądu i bonie na ogrzewanie TVN24

Zamrozimy cenę prądu na poziomie 500 zł za megawatogodzinę – zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od 2026 roku gospodarstwa domowe o niskich dochodach korzystające z ogrzewania sieciowego otrzymają bon na ogrzewanie.

Podczas piątkowej konferencji Motyka zapowiedział, że ceny energii w ostatnim kwartale 2025 roku utrzymają się na dotychczasowym poziomie.

500 zł/MWh. Minister o zamrożeniu cen prądu

„Zamrozimy cenę energii na poziomie 500 zł za megawatogodzinę, tak jak robiliśmy to w poprzednich trzech kwartałach, zgodnie z naszą deklaracją. Projekt ustawy został przyjęty wczoraj przez Stały Komitet Rady Ministrów i skierowany do dalszych prac Rady Ministrów w przyszły wtorek” – wyjaśnił minister energii.

Dodał, że złoży wniosek o pilne zajęcie się tą sprawą przez parlament, tak aby ustawa mogła wejść w życie do końca września.

Jak zauważył, nowe regulacje mają charakter kompleksowy i obejmują nie tylko zamrożenie cen energii elektrycznej, ale także regulacje dotyczące cen ciepła.

Minister o możliwym wecie prezydenta Nawrockiego

Zapytany o możliwość zawetowania tej ustawy przez prezydenta Karola Nawrockiego, stwierdził, że nie widzi w tym projekcie żadnych kontrowersji.

– Mamy nadzieję, że prezydent podpisze naszą ustawę, jest ona kompleksowa – dotyczy zarówno cen energii, jak i ciepła, nie widzimy tu kontrowersji, które mogłyby zmusić prezydenta do zawetowania ustawy – zaznaczył Motyka.

Jednocześnie szef Ministerstwa Energii podkreślił, że według rządu nie będzie konieczności zamrożenia cen prądu od nowego roku.

– Chcemy systematycznie odchodzić od zamrażania cen energii, żeby była tańsza, a to będzie możliwe od stycznia – wyjaśnił.

Bon na ogrzewanie. Motyka wyjaśnia

W odpowiedzi na wyzwania związane z ogrzewaniem systemowym rząd zaproponował wprowadzenie bonów grzewczych mających na celu wsparcie gospodarstw domowych o niższych dochodach.

„Zostaliśmy zaalarmowani o potrzebie wsparcia osób, które mogą być narażone na wzrost cen, w tym tych zagrożonych ubóstwem energetycznym. Dlatego zaproponowaliśmy bon na ogrzewanie, który będzie wypłacany w dwóch ratach od początku 2026 roku osobom korzystającym z ogrzewania sieciowego” – zapowiedział minister.

Wyjaśnił, że wsparcie będzie dostępne w zależności od poziomu zużycia ciepła. „W przypadku rachunków od 170 do 200 zł za gigadżul, od 200 do 230 zł i powyżej 230 zł, bon będzie wypłacany w kwotach 1000 zł, 2000 zł i 3500 zł” – dodał.

„Próg będzie oczywiście uzależniony od dochodów, ale wprowadzamy zasadę złotówka za złotówkę. Kwota będzie systematyczna, tak jak w przypadku dodatku mieszkaniowego” – dodał.

Zapowiedział również, że w przyszłym tygodniu rozpoczną się konsultacje w sprawie „szeroko zakrojonej zmiany” na rynku gazu.

Projekt ME jest odpowiedzią na zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego tzw. ustawy wiatrowej, która m.in. skróciła minimalną odległość farm wiatrowych na lądzie od budynków do 500 metrów, a także zawierała zapis zamrażający ceny energii dla gospodarstw domowych w ostatnim kwartale roku na obecnym poziomie 500 zł za MWh.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *