Biznes Fakty
Jakimi chorobami obdarzył nas Internet?
Nomofobia, cyberchoroba i „efekt Google” to tylko niektóre z dolegliwości, na które cierpią osoby, które nie potrafią oderwać się od sieci WWW.
Wraz z pojawieniem się Internetu, życie ludzi stało się znacznie łatwiejsze. Sieć WWW zapewnia dostęp do informacji i rozrywki, a także praktycznie nieograniczone możliwości komunikacji. Ma to jednak swoją wadę. Osoby, które nie mogą już wydostać się z sieci WWW i nie rozstają się ze swoimi gadżetami, cierpią na choroby psychiczne, których istnienia naukowcy do niedawna nawet nie podejrzewali, pisze 3Dnews.
Uzależnienie od internetu nie jest już zaskakujące – mówi się o nim wiele, ale naukowcy wciąż nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy jest to uzależnienie od narkotyków, czy psychoza. W samej Rosji cierpią na nie miliony ludzi. Do tego dochodzi uzależnienie od gier komputerowych. Uciekając w wirtualny świat, gracze często zapominają o rzeczywistości. Lekarze ostrzegają, że uzależnienie to jest bardzo niebezpieczne, może prowadzić do depresji, a nawet samobójstwa.
Kolejną plagą współczesności jest tzw. „efekt Google”. Przyzwyczajeni do tego, że odpowiedź na każde pytanie można uzyskać w ciągu kilku chwil, zaledwie kilku kliknięć myszką, ludzie dochodzą do wniosku, że wiedza nie jest im potrzebna. Co więcej, ludzki mózg przystosowuje się do tego: informacje łatwiej znaleźć niż zapisać.
Osoby cierpiące na chorobę lokomocyjną odczuwają ją podczas korzystania z konkretnego gadżetu. Nawiasem mówiąc, niektórzy posiadacze iPhone'ów z zaktualizowanym systemem iOS skarżyli się ostatnio na nudności. Nomofobia dotyka osoby, które boją się zostać bez telefonu komórkowego. Z kolei w przypadku zespołu fantomowego dzwonienia osoba doświadcza halucynacji i wydaje jej się, że telefon dzwoni lub wibruje, chociaż w rzeczywistości tak nie jest.
Regularni użytkownicy mediów społecznościowych, którzy nie potrafią wytrzymać dnia bez sprawdzenia aktualności, polubienia zdjęcia znajomego lub opublikowania kolejnego zdjęcia jedzenia, są podatni na depresję na Facebooku. Cyberchondrycy to obecnie użytkownicy, którzy po przeczytaniu o chorobie w internecie od razu przekonują samych siebie, że ją mają.
Dominacja gadżetów negatywnie wpływa jednak nie tylko na zdrowie psychiczne. Ciągłe korzystanie z urządzeń mobilnych szkodzi wzrokowi, psuje postawę, a ciągłe pochylanie głowy podczas pracy z tabletem może prowadzić nawet do opadania policzków. Komputery przenośne są szczególnie niebezpieczne dla dzieci – naukowcy z Nowej Zelandii udowodnili, że powodują one skrzywienie kręgosłupa.