Biznes Fakty
Wędrowcy z torbami na nieczystości w góry. Park Narodowy zwalcza „toalety na wolnym powietrzu” na ścieżkach.
Po pierwszym tygodniu wdrażania eksperymentalnego programu Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), osoby odwiedzające góry ochoczo korzystają z torebek sanitarnych, których użycie ma zredukować kłopot „nielegalnych toalet” wzdłuż tras – komentują przedstawiciele TPN. Podkreślają, że spora część turystów podchodzi do projektu z rezerwą.
Próbna akcja rozdawania torebek sanitarnych ma wspomóc utrzymanie porządku w rejonach górskich i dbałość o naturę. Na początek zorganizowano kilkaset zestawów udostępnionych za darmo w Ośrodkach Informacji Turystycznej, jak również przy wejściach na ścieżki – poza Doliną Lejową i Chochołowską. Aktualnie nie zaplanowano ich kolportażu w schroniskach, aczkolwiek nie jest to wykluczone w przyszłości. Początkowe obserwacje pilotażu, trwającego od początku października, mają pomóc oszacować, czy metoda zda egzamin w realnych warunkach i przyczyni się do zredukowania problematycznego skażenia.
– Nie wyznaczamy ścisłego terminu ukończenia fazy testowej. Przyglądamy się zainteresowaniu osób odwiedzających, tempu pobierania torebek oraz opiniom użytkowników, w tym speleologów i przewodników. Po analizie owych doświadczeń podejmiemy decyzję co do dalszej części projektu – oznajmił dla PAP dyrektor TPN Szymon Ziobrowski.
Testom towarzyszą przedsięwzięcia informacyjne i popularyzatorskie. Na stronie internetowej parku da się odnaleźć szczegółowe wytyczne dotyczące użytkowania torebek, a niebawem przewidywane są dodatkowe materiały w mediach społecznościowych. Informacji udzielają także pracownicy terenowi, wolontariusze oraz personel punktów wstępu.
Dyrektor parku nie wyklucza, iż w przyszłości posiadanie torebek może stać się obligatoryjne w niektórych obszarach Tatr, jeżeli rozwiązanie okaże się skuteczne. – Nie negujemy takiej opcji, jednak w tym momencie jest zbyt wcześnie, ażeby o tym rozstrzygać. W pierwszej kolejności chcemy zweryfikować, jak torebki sprawdzają się w praktyce oraz czy turyści będą z nich robić użytek – podkreślił.
Po zakończeniu testów torebki być może trafią do zwykłej sprzedaży. Według administracji TPN potencjalna dystrybucja, po zakończeniu okresu testowego, prowadzona byłaby przynajmniej w tych samych miejscach, co obecnie. Ostateczna decyzja odnośnie dalszego modelu dostępności i ewentualnej ceny pakietu ma zapaść po zamknięciu testów i przeanalizowaniu zgromadzonych danych.
Przedstawiciele TPN w rozmowie z PAP zwracają uwagę, że choć nie prowadzą dokładnej ewidencji miejsc, w których występują „nielegalne toalety”, to są one dobrze znane służbom terenowym parku: – Ilość oraz umiejscowienie tego typu miejsc nieustannie się zmieniają – jedne znikają, inne pojawiają się w nowych lokalizacjach, dlatego trudno je zebrać w statystykach. Problem jest jednak dostrzegalny w wielu rejonach gór – oznajmiła Magdalena Zwijacz-Kozica z TPN.
Ocena efektywności pilotażu ma opierać się zasadniczo na obserwacjach postępowania turystów w terenie. – Koncentrujemy się na obserwacjach, jak ochotnie turyści będą pobierali torebki sanitarne i jakie są ich reakcje. Równocześnie monitorujemy sytuację w terenie. Decydujące będzie to, by torebki po użyciu były znoszone i wyrzucane do kontenerów na odpady komunalne, najlepiej już poza granicami parku. Niedopuszczalne jest ich pozostawianie w górach – to jeden z czynników, które będziemy analizować w ramach podsumowania pilotażu – objaśniła PAP Zwijacz-Kozica.
Tatrzański Park Narodowy oferuje turystom blisko 275 km oznaczonych szlaków turystycznych o różnym stopniu trudności – od popularnych tras spacerowych po wymagające szlaki wysokogórskie. Problem „nielegalnych toalet” nie ma charakteru wyłącznie estetycznego – pozostawione w terenie fekalia i chusteczki przedostają się do gleby i zbiorników wodnych, stanowiąc realne niebezpieczeństwo dla środowiska i jakości wody w górskich strumieniach. (PAP)
szb/ mmu/