Czy maszyna będzie czytać nasze sny?

Ważną cechą każdego organizmu na Ziemi jest okres regularnego snu, podczas którego przywracane są liczne funkcje życiowe. Podczas snu większość z nas doświadcza jakiejś formy śnienia. A te sny mogą być bardzo różnorodne.

U zdrowych osób sny charakteryzują się zazwyczaj doznaniami wzrokowymi, słuchowymi, dotykowymi, smakowymi, a nawet węchowymi, które nasz mózg odbiera jako w pełni immersyjną rzeczywistość. Jednak człowiek nie zdaje sobie sprawy, że śni. Po przebudzeniu niewiele osób pamięta swoje sny szczegółowo. Większość z nas całkowicie zapomina, co śniło im się rano.

Sny mogą być kolorowe lub czarno-białe. Ale w każdym razie są odbiciem wyłącznie naszych myśli. Czasami to odbicie jest tak fantastyczne, tak niewiarygodne, że wydaje się niczym wgląd w coś prawdziwie transcendentalnego.

Sen jest odbiciem naszych myśli

Nauka badająca sny nazywa się onirologią. Sama nazwa sugeruje, że nasze sny są powiązane z aktywnością neuronalną w stanie czuwania i względnym spokojem snu. Naukowcy twierdzą, że czarno-białe sny doświadczają osoby o ograniczonej aktywności umysłowej, podczas gdy kolorowe sny są charakterystyczne dla osób emocjonalnych i kreatywnych.

Istnieje wiele interpretacji snów. Tak zwane senniki istnieją w różnych wersjach w każdej kulturze. Zachowało się kilka starożytnych senników. Podkreślają one, że sny są prorocze, rzekomo są to przesłania od bogów, przekazywane człowiekowi w momencie, gdy jego umysł jest najmniej zajęty sprawami ziemskimi. Współczesne senniki oferują jednak bardziej szczegółowe interpretacje. To, czy w nie wierzyć, zależy od indywidualnych preferencji. Wszystkie senniki zgadzają się jednak co do jednego: we śnie dusza człowieka przenosi się do szczególnego miejsca, gdzie czasami otwierają się drzwi do jego przyszłości.

Zainteresowanie naukowców snami gwałtownie wzrosło w ciągu ostatnich dwóch stuleci. Jest to zasługą postępów w badaniach fizjologii, psychologii, a zwłaszcza elektroniki. Możliwe stało się wszczepienie miniaturowych czujników do mózgu i wykorzystanie ich do „skanowania” procesów myślowych. Impulsy te można przedstawić cyfrowo jako „obrazy”. Naturalnie, naukowcy chcieli stworzyć urządzenie, które mogłoby przechowywać sny jako „obrazy”. Te „obrazy” można by następnie zmontować w formie wideo. Pomysł jest bardzo kuszący i obiecujący. Naukowcy chcą stworzyć urządzenie, które rejestruje sny, ale na razie to tylko sen.

Niedawny artykuł amerykańskich naukowców w popularnym czasopiśmie „Nature” opisuje stworzenie prototypu urządzenia do odczytywania ludzkich snów. Profesor Moran Cerf od razu jednak ostrzega, że nikt nie zamierza naruszać czyjejkolwiek prywatności. Projekt ma charakter czysto naukowy i ma na celu pomoc lekarzom w przypadkach, gdy mają trudności z oceną stanu psychicznego pacjenta. „Obrazy” ze snów pacjenta, jak twierdzą, pozwolą lekarzom lepiej zrozumieć funkcjonowanie mózgu.

Ale gdzie przebiega moralna granica między pożytecznością a szkodliwością? Urządzenie do odczytywania snów niewątpliwie napotkałoby poważne wyzwania moralne w społeczeństwie. Oczywiście, o ile takie urządzenie kiedykolwiek powstanie. Na razie mówi się jedynie o jego pojawieniu się w najbliższej przyszłości.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *