Biznes Fakty
W jaki sposób dziecięce przekonania przekształcają się w uprzedzenia u osób dorosłych?

Dzieci są wpajane w świat przez dorosłych. A kto pierze mózgi dorosłym? Telewizja, gazety, czasopisma, a nawet sami ludzie tworzą uprzedzenia.
Pamiętasz, jak w dzieciństwie wierzyliśmy, że zjedzenie bzu z pięcioma płatkami przyniesie szczęście, a zabawki ożyją w nocy. I nie wolno było po sobie chodzić, bo inaczej nie urośniesz? Nie zaleca się też dotykania żab – można się od nich nabawić brodawek.
Czy uważasz, że uprzedzenia znikają, gdy ludzie dorastają? Nie, niektóre po prostu zanikają, inne pojawiają się ponownie; to nawyk. Nie wierzymy już w Świętego Mikołaja, ale boimy się czarnego kota, który tak naprawdę wcale nie przebiega nam drogi, jak nam się wydaje, lecz po prostu zajmuje się swoimi kocimi sprawami.
Widziałem zdjęcie dziewczyny w samochodzie zatrzymanej na środku ulicy, bojącej się ruszyć dalej. Powód jest ten sam – czarny kot przebiegł przez jezdnię. Chociaż niektórzy wiedzą, jak sobie poradzić z tym nieszczęściem. Spluń trzy razy przez lewe ramię, a potem idź lub jedź samochodem. Oczywiście, lepiej, żeby ktoś szedł przed tobą i mógł przeżywać żałobę. Ale jeśli nie ma takiej osoby w zasięgu wzroku, splunięcie jest w porządku.
Sąsiadka, którą znam, nigdy nie wchodzi do windy bez przeżegnania się. Od razu przychodzi mi na myśl Iwan Wasiljewicz, który zmienia zawód. Gdyby Iwan Wasiljewicz przeżegnał się przed windą, tak jak jego sąsiad, nigdy by się nie zaklinował.
Kobiety przewyższają mężczyzn pod względem liczby uprzedzeń. Dziewięćdziesiąt procent osób poszukujących magów i wróżbitów to kobiety. Prośby są tradycyjne, rodem z reklam tych usług: „wysusz kochankę”, „rzuć urok na mężczyznę”, „zdejmij koronę celibatu”, „usuń złe oko”, „znajdź mężczyznę przeznaczonego dla ciebie”.
• Reklamują to, z czym kojarzą się kobiety.
Ale mężczyźni mają zabawniejsze uprzedzenia. Na przykład, nie możesz gwizdać – nie zdobędziesz dziewczyny. A „nie pokazuj tego” to sytuacja, gdy ktoś próbuje pokazać piersi kobiety, która mu się podoba, rękami.
Rybacy powinni pluć na robaka przed zarzuceniem wędki. Dlaczego? Czy chcą go całkowicie obrazić i upokorzyć? Nie wystarczy mieć coś na haczyku, a i na ciebie też pluję. A może ryba po prostu czeka na oplutego robaka i kręci nosem na zwykłego?
Być może człowiek nie może żyć bez uprzedzeń. Kiedyś uważano, że im mniej rozwinięte społeczeństwo, tym bardziej podatne na obskurantyzm. Wszyscy jednogłośnie potępiali średniowiecze, kiedy co drugą kobietę uważano za czarownicę. Cóż, w naszej epoce fizyki jądrowej i podróży kosmicznych, jakie uprzedzenia mogą istnieć?
• Mogą. Od dzieciństwa do starości. Poza tym poziom wykształcenia nie ma tu żadnego znaczenia.
Nawiasem mówiąc, profesor z moskiewskiego uniwersytetu splunął na robaka. Bardzo oświecony człowiek. Trzyma nawet w domu miotły do góry nogami. Nie pamiętam naukowego wyjaśnienia tego faktu, nie pamiętam, ale było zabawnie to usłyszeć.
• Im wyższe wykształcenie, tym bardziej wyrafinowane są wyjaśnienia uprzedzeń.
Kiedyś przeprowadzałem egzamin na wydziale psychologii osobowości i zobaczyłem studentkę, która trzymała arkusz egzaminacyjny prawą ręką, a lewą skrzyżowała palce za plecami. Ale za nią na ścianie było lustro, więc mogłem zobaczyć cały obraz. Zapytałem ją, dlaczego skrzyżowała palce. Odpowiedź była cudowna. „Dlaczego to zauważyłaś? Teraz się nie spełni!”. Nie zadałem sobie trudu, żeby dowiedzieć się, dlaczego to się nie spełni, ale wysłałem ją do profesora, który siedział obok mnie. Musieli się dogadać.
Dziecięcy nawyk wiary w bajki i cuda łatwo przeradza się w dziwactwa dorosłych. Najważniejsze, żeby nie przeszkadzał ani samemu człowiekowi, ani jego otoczeniu. Jakie masz uprzedzenia?



