Wpływ sztucznej inteligencji na produktywność. Nowy raport

Ostatnio dużo mówi się o firmach, które realizują strategię „AI first”, rezygnując z zatrudniania nowych pracowników i skupiając się na wykorzystaniu AI. Naukowcy z Cambridge przyjrzeli się wpływowi chatbotów na produktywność i rozwój gospodarczy. Wyniki mogą być nieoczekiwane.

Sztuczna inteligencja i produktywność. Raport nie pozostawia wątpliwości

Naukowcy z Narodowego Biura Badań Ekonomicznych (NBER) przeprowadzili analizę wpływu sztucznej inteligencji na rozwój biznesu. Raport zatytułowany „Duże wzorce językowe, niewielki wpływ na rynek pracy” został opublikowany przez Quartz. W badaniu stwierdzono, że chatboty oparte na sztucznej inteligencji zwiększyły produktywność pracowników jedynie o 3%. Stwierdzono również, że ich wpływ na oszczędność czasu pracy był nieistotny.

Ekonomiści Anders Humlum i Emilie Westergaard zebrali dane na potrzeby badania w Danii, skupiając się na takich zawodach, jak dziennikarstwo, księgowość, doradztwo finansowe i nauczanie. Stwierdzili, że wdrażanie sztucznej inteligencji nie tylko nie ma żadnego wpływu na zatrudnienie , ale również nie przynosi pracodawcom żadnych namacalnych korzyści finansowych .

W wywiadzie dla magazynu Fortune Hamlum zwrócił uwagę na różnice między swoimi badaniami a wcześniejszymi próbami oceny potencjału sztucznej inteligencji. Zdaniem naukowca sztuczna inteligencja rzeczywiście może przyspieszyć zadania takie jak „kodowanie, zadania marketingowe czy przygotowywanie ofert dla specjalistów ds. HR”, ale jest znacznie mniej skuteczna w „ szeroko pojętych badaniach zawodowych ”. Jego zdaniem czas, który pracownik zaoszczędzi dzięki działaniu sztucznej inteligencji, ostatecznie zostanie przeznaczony na korygowanie jego błędów.

Branżowy FOMO czy prawdziwy zysk?

Na początku tego roku laureat Nagrody Nobla Daron Acemoglu przewidział, że w ciągu najbliższej dekady PKB USA wzrośnie zaledwie o 1,6 procent dzięki sztucznej inteligencji . Ekonomista uważa, że wprowadzenie sztucznej inteligencji nie będzie miało znaczącego wpływu na wzrost produktywności pracowników.

W tym kontekście strategia „AI-first” stosowana między innymi przez popularną aplikację do nauki języków Duolingo wydaje się być raczej „korporacyjnym szumem napędzanym przez FOMO *”, jak podaje Quartz.

*FOMO – Fear of Missing Out – strach przed utratą okazji.

Źródło