Biznes Fakty
Ukryte opłaty w sanatoriach. Pacjenci wyrażają swoje oburzenie.

Nieujawnione zarzuty w sanatoriach. Na co warto zwrócić uwagę?
Pobyty w sanatoriach finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) oferują leczenie uzdrowiskowe z częściowym dofinansowaniem noclegów i wyżywienia. Od wielu lat cieszą się one niesłabnącą popularnością, nie tylko wśród osób starszych. W 2024 roku z tego rodzaju uzdrowisk skorzystało ponad 800 000 osób.
Niestety, standardowa stawka dzienna stanowi jedynie ułamek całościowych kosztów; obowiązują również opłaty dodatkowe. Tradycyjnie stawki te wzrosły w sezonie letnim 2025 roku, a inne koszty, takie jak telewizor czy czajnik, mogą zaskoczyć gości. To narastający problem, który prowadzi do rozczarowania i irytacji wśród osób poszukujących spokoju, a nie nieprzewidzianych wydatków.
Opłaty za pobyt w sanatorium. Stawki ustalane przez Ministerstwo Zdrowia
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia, stawka dobowa za nocleg i wyżywienie w sanatorium (dla pobytów finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia) jest zróżnicowana w zależności od standardu pokoju i sezonu. W okresie letnim (od 1 maja do 30 września 2025 r.) stawki wynoszą:
- 40,90 zł za pokój jednoosobowy z pełnym węzłem sanitarnym
- 37,40 zł za studio
- 33,20 zł za pokój bez łazienki
- 27,30 zł za pokój dwuosobowy z pełnym wyposażeniem
W sezonie zimowym (1 października – 30 kwietnia) obowiązują niższe ceny – odpowiednio 32,60 zł, 26,10 zł, 24,90 zł i 19,50 zł.
Narodowy Fundusz Zdrowia pokrywa koszty leczenia, opieki zdrowotnej oraz niektórych posiłków i zakwaterowania. Nie obejmuje jednak wydatków takich jak:
- transport
- zakwaterowanie opiekuna
- opłata uzdrowiskowa (pobierana lokalnie za zamieszkanie w miejscowości uznanej za uzdrowisko)
- leczenie niezwiązane z podstawową chorobą
- dodatkowe usługi oferowane w danym sanatorium
Zasady obowiązujące w sanatorium. Warto się z nimi zapoznać, aby uniknąć niespodzianek.
Analizując ofertę i regulamin obiektu, należy zwrócić szczególną uwagę na sekcję dotyczącą opłat dodatkowych, ponieważ mogą one zaskoczyć nieprzygotowanego gościa. Na przykład regulamin uzdrowiska Wieniec-Zdrój zawiera szczegółowe informacje na temat opłat dodatkowych (by wymienić tylko kilka):
- wymiana ręczników – 30 zł
- wypożyczenie szlafroka – 70 zł (opłata bezzwrotna)
W sanatoriach również można spotkać się z ukrytymi kosztami, np. suszarki do włosów (czasami pierwsza godzina jest bezpłatna, a kolejne kosztują 2 zł – należy dokładnie zapoznać się z regulaminem) lub żelazka i deski do prasowania (podobnie – takie opłaty obowiązują m.in. w Krynicy-Zdroju).
Kary pieniężne są powszechne również w uzdrowiskach. Na przykład w Ciechocinku palenie w strefach objętych zakazem wiąże się z karą 500 zł. Jeśli dym uruchomi czujnik dymu, grzywna może wzrosnąć nawet do 10 000 zł.
W takich sytuacjach warto poprosić o listę dodatkowych opłat natychmiast po zameldowaniu się w spa. Jeśli jednak opłaty te przekraczają kwoty określone przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) i są nieuzasadnione, należy zgłosić ten fakt do najbliższej placówki NFZ. Prawo do złożenia skargi obejmuje również usługi świadczone w spa.
redaktor / polsatnews.pl
Źródło