Umowa z Mercosur budzi kontrowersje. Polska zagraża dostawom taniego miodu?

Komisja Europejska zatwierdziła w środę umowę handlową z Mercosurem, co wzbudziło obawy rolników, którzy ostrzegają, że otwarcie rynku może doprowadzić do tanich dostaw żywności z Ameryki Południowej. Obawy te objęły również branżę pszczelarską. W odpowiedzi Polska Izba Miodowa wyjaśnia, czy należy spodziewać się nagłego napływu importowanego miodu.

W środę Kolegium Komisarzy UE zatwierdziło umowę handlową z Mercosurem . Zapowiedziano również mechanizm awaryjny mający na celu rozwiązanie problemu nadwyżek produkcyjnych i możliwość wypłaty odszkodowań rolnikom. Rolnicy wyrazili obawy dotyczące znacznego otwarcia rynku europejskiego na produkty rolne z Ameryki Południowej , które ich zdaniem zaburzy równowagę na europejskim rynku rolnym.

Umowa Mercosur budzi obawy w branży pszczelarskiej.

Podpisanie umowy handlowej między UE a Mercosur przyciągnęło również uwagę w sektorze pszczelarskim. Jednak według portaluspozywczy.pl, w 2024 roku do Polski zostanie zaimportowanych zaledwie około 1600 ton miodu z krajów Mercosur (Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju) .

Liczby te stanowią 6,8% całkowitego importu miodu z tego regionu do UE, który wyniósł około 24 000 ton. Miód z Ameryki Południowej jest eksportowany głównie do Stanów Zjednoczonych.

PIM: Polsce nie zagraża napływ miodu z krajów MERCOSUR

Zatem, według Polskiej Izby Miodu (PIM), umowa z Mercosurem nie wpłynie na polski rynek miodu i nie ma ryzyka nagłego napływu importu. „Twierdzenia o miodzie «chińsko-argentyńskim» czy «sztucznym» to czysta fikcja. Owszem, ryzyko podrabiania istnieje na każdym rynku , ale nie ma dowodów na to, że jest to powszechna praktyka w Argentynie czy Brazylii” – mówi Przemysław Rujna z Polskiej Izby Miodu, cytowany przez portalspozywczy.pl.

Co więcej, polscy pszczelarze to w większości amatorzy. Dlatego, zdaniem przedstawiciela Polskiego Instytutu Pszczelarstwa, trudno mówić o stabilnych kanałach dystrybucji i przewidywalnych dostawach w przypadku pasiek amatorskich .

„Import z Ameryki Południowej do UE już się odbywa i jest realizowany głównie przez największe rynki, a rola Polski pozostaje znikoma . Zamiast szukać sensacji w innych krajach, polscy pszczelarze powinni skupić się na jakości swojego miodu i wzmocnieniu zaufania konsumentów” – dodaje Rujna.

UE po porozumieniu z Mercosurem: Rolnicy otrzymają odszkodowania

W odpowiedzi na obawy rolników, podobno wyrażane w Brukseli, głównie przez komisarzy UE z Polski i Francji, Komisja Europejska ogłosiła awaryjne ograniczenie dostaw w przypadku nadwyżki wrażliwych produktów rolnych z krajów Mercosuru. W przypadku zakłóceń na rynku rolnicy będą mogli otrzymać rekompensatę z rezerwy rolnej w wysokości 6,3 mld euro w przyszłym budżecie UE.

Gwarancje te muszą jednak zostać wdrożone za pomocą konkretnych aktów prawnych, które zostaną przyjęte przez UE. Muszą one obejmować mechanizm monitorowania rynku produktów najbardziej wrażliwych .

Źródło