Czy ceny mieszkań będą publiczne? „Sprzedawca będzie miał obowiązek”

Komisja ds. infrastruktury Senatu rozpatrywała kwestie przejrzystości cen mieszkań. W trakcie dyskusji odniesiono się do zapisów ustawy, które zobowiązują deweloperów do „umieszczania na swoich stronach internetowych i portalu rządowym informacji o cenie za metr kwadratowy i całkowitym koszcie nieruchomości”.

We wtorek komisja ds. infrastruktury Senatu zagłosowała za ustawą o przejrzystości cen nieruchomości, która będzie wymagać od deweloperów zamieszczania cen na swoich stronach internetowych i publikowania ich w portalu rządowym . Komisja wprowadziła poprawki wyjaśniające.

Nowe obowiązki dla deweloperów. Czy będą poważne kary?

Nowelizacja ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Funduszu Gwarancyjnym Deweloperów, przygotowana przez Polska 2050-TD , nakłada na deweloperów obowiązek prowadzenia stron internetowych, na których przez cały okres sprzedaży publikowane są ceny mieszkań .

Na posiedzeniu komisji sprawozdawca projektu Polska 2050-TD Kamil Wnuk przypomniał, że ustawa reguluje kwestie transparentności cen mieszkań i domów. „ Sprzedający będzie zobowiązany podać na swojej stronie internetowej i portalu rządowym cenę za metr kwadratowy oraz całkowity koszt nieruchomości” – zaznaczył. Dodał, że sprzedawca będzie musiał przechowywać archiwum cen, aby kupujący mogli je porównywać w razie zmian. – Firmy, które nie dostosują się do zasad, będą podlegać karom pieniężnym nałożonym przez Urząd ds. Konkurencji i Konsumentów. Vnuk podkreślił, że kary będą znaczące .

Wiceminister cyfryzacji Michał Gramatika zaznaczył, że oprócz obowiązku zamieszczania ofert lokali mieszkalnych i domów na stronach internetowych firm deweloperskich, ustawa wymaga, aby ceny te były dostępne również na portalu Ministerstwa Cyfryzacji: dane.gov.pl , dokąd będą automatycznie przesyłane przez firmy oferujące mieszkania. „Na podstawie danych rządowych będzie można porównywać propozycje deweloperów” – powiedział Gramatyka. „Przyczyni się to do rozwoju branży i zapewni każdemu z nas bezpośrednią i wiarygodną informację o cenach mieszkań oferowanych przez deweloperów” – dodał.

Wątpliwości deweloperów. Zwrócili uwagę na kwestie, które były dla nich niejasne.

Gramatika powiedział, że ministerstwo planuje organizację warsztatów dla deweloperów , które mają przygotować firmy do korzystania z portalu dane.gov.pl. Podkreślił, że portal powinien podawać ceny proponowane, a nie ceny transakcyjne.

W odpowiedzi na obawy deweloperów Gramatika zapewniła, że ministerstwo nie pozwoli na wprowadzanie nieprawidłowych danych, wynikających np. z niespójnej nomenklatury lokali oferowanych na sprzedaż. „W tym celu zostaną wykorzystane specjalnie opracowane formularze, które przygotujemy wspólnie z państwem” – powiedział wiceminister. „ Zwiększy to przejrzystość waszych propozycji , co jest celem tej ustawy” – dodał.

Radca prawny Rafał Dembowski, reprezentujący interesy branży budowlanej, zgłosił podczas posiedzenia komisji szereg uwag i zapowiedział, że przekaże je sekretariatowi w formie poprawek. Dembowski zwrócił między innymi uwagę na, jego zdaniem, niejasny zapis, zgodnie z którym deweloper musi publikować ceny na swojej stronie internetowej. Zapytał, czy powinien być właścicielem tego serwisu, czy może powierzyć jego publikację wyspecjalizowanej firmie oraz co zrobić, jeśli sprzedażą zajmie się wyspecjalizowana firma powołana przez dewelopera. Zaznaczył również, że Minister Technologii Cyfrowych musi w swoim rozporządzeniu określić procedurę i tryb przekazywania danych do rządowej bazy danych. Zwrócił także uwagę na brak w ustawie okresu przejściowego dla inwestycji już rozpoczętych.

Równe warunki dla sprzedających i kupujących? „Prawo pomoże sumiennym deweloperom”

W odpowiedzi poseł Vnuk podkreślił, że ustawa została opracowana w celu wyrównania szans sprzedawców i nabywców nieruchomości. „Mieliście możliwość składania wniosków w ramach konsultacji publicznych, ale tego nie zrobiliście” – zauważył. „ Ustawa ta pomoże uczciwym deweloperom konkurować z nieuczciwymi , którzy spekulują cenami mieszkań” – podkreślił poseł. – Twierdzisz, że popierasz projekt ustawy i chcesz, aby został on uchwalony, a ceny stały się przejrzyste. Dlaczego więc tylko 30 procent? Czy deweloperzy podają obecnie taką cenę? – zapytał Wnuk.

Z kolei wiceminister gramatyki

Źródło