Biznes Fakty
Hybrydowa praca w 2025: rozwój systemu i wpływ na przestrzeń biurową
Presja na powrót do pracy w biurze maleje, co wynika z aktualnego raportu „Hybrid and Beyond” przygotowanego przez firmę konsultingową Colliers. Firmy zaakceptowały model hybrydowy i efektywniej nim zarządzają. Specjaliści prognozują, że powrót do poprzedniego sposobu pracy jest niemożliwy. Twórcy raportu przeanalizowali także, jak ta przemiana oddziałuje na warszawski rynek powierzchni biurowych.

- Zgodnie z raportem Colliers, hybrydowy model pracy stał się trwałym rozwiązaniem w firmach, a dawny tryb pracy w biurze jest nie do przywrócenia
- Odsetek przedsiębiorstw skłaniających do pracy w biurze zmniejszył się z 63 proc. w 2022 r. do 49 proc. w 2025 r., co odzwierciedla zmieniające się oczekiwania pracowników
- Rynek biurowy adaptuje się do nowej rzeczywistości — w Warszawie dostępne jest 65 tys. m kw. przestrzeni biurowej w formule podnajmu
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl
Hybryda na stałe
W pierwszych miesiącach po pandemii wiele firm postrzegało pracę hybrydową jako rozwiązanie czasowe — kompromis do momentu „powrotu do normalności”. W 2022 r. aż 63 proc. przedsiębiorstw namawiało pracowników do częstszego bywania w biurze, a tylko 18 proc. nie podejmowało w tym zakresie żadnych kroków. Obecnie proporcje prezentują się odmiennie: 49 proc. firm nadal próbuje podnieść frekwencję w biurach, ale już 34 proc. wycofuje się z takich działań.

Co ważne, nawet pogorszenie koniunktury gospodarczej nie wpłynęło na częstsze powroty pracowników do biur.
— Okres wyczekiwania na duży powrót do biur jest już za nami. Obecnie nikt nie zastanawia się, czy praca hybrydowa z nami zostanie, to już fakt. Istotne staje się inne pytanie: jak efektywnie zarządzać tym modelem, aby stał się realnym wsparciem dla biznesu i pracowników. Firmy stopniowo porzucają proste, schematyczne rozwiązania dotyczące modelu pracy i poszukują sposobu dopasowania zasad pracy hybrydowej do swoich celów i potrzeb — mówi Dorota Osiecka, partnerka i dyrektorka Colliers Define.
W firmach, które wciąż promują powroty do biura, obserwuje się stopniowe zmniejszanie się oporu ze strony pracowników — w 2025 r. odsetek ten wyniósł 85 proc., czyli o trzy punkty procentowe mniej niż rok wcześniej.
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Encyklopedia wynagrodzeń. Sprawdź, ile zarabia połowa twoich koleżanek i kolegów po fachu [TABELE]
Hybryda się rozwija
Z raportu „Hybrid and Beyond ’25” wynika, że liczba firm preferujących pracę głównie z biura sukcesywnie spada — w 2025 r. stanowi już tylko osiem proc. Hybryda nie tylko zachowuje swoją popularność, ale także przechodzi transformację. Firmy coraz częściej rezygnują z jednolitych reguł dla całej organizacji, wprowadzając zróżnicowane modele pracy dopasowane do specyfiki poszczególnych zespołów. Takie podejście stosuje już 17 proc. firm, wobec zaledwie pięć proc. w 2022 r. i 15 proc. w 2024 r.
— Hybrydowy model pracy wiąże się z nowymi trudnościami, ale wiele problemów organizacyjnych jedynie uwydatnił. Dostrzegalny w wynikach naszych badań notoryczny brak poprawy w niektórych obszarach funkcjonowania firm dowodzi, że niezbędna jest trafna diagnoza oraz ukierunkowane działania. Zanim zdecydujemy się na rezygnację z pracy hybrydowej, która w większości firm stała się standardem, warto podjąć realną próbę przystosowania organizacji do sprawnego funkcjonowania w hybrydzie — podsumowuje Dorota Osiecka.
Rynek biurowy pod wpływem hybrydy
Popularyzacja pracy hybrydowej całkowicie zmieniła sposób funkcjonowania rynku biurowego.
— Firmy coraz częściej optymalizują zajmowaną powierzchnię — przy renegocjacjach redukcje sięgają 20 – 30 proc. w największych firmach. Nie chodzi już tylko o oszczędności, lecz o dopasowanie biura do nowego rytmu pracy zespołów. Coraz większe znaczenie ma elastyczność i możliwość skalowania zajmowanej przestrzeni, a także jakość otoczenia pracy — mówi Paweł Proński, dyrektor Działu Powierzchni Biurowych w Colliers.

Konsekwencją tej transformacji jest wzrost liczby ofert podnajmu. W samej Warszawie dostępnych jest około 65 tys. m kw. powierzchni biurowej w tej formule — to około jeden proc. całkowitej nowoczesnej podaży i blisko 10 proc. wolnej przestrzeni. Zjawisko to dotyczy również innych miast — m.in. Krakowa (19,7 tys. m kw.), Łodzi (19,7 tys. m kw.) i Wrocławia (18,5 tys. m kw.).
Stawki wywoławcze pozostają zróżnicowane zarówno między rynkami regionalnymi, jak i w samej Warszawie. W stolicy ceny wahają się między 12,5 a 20 euro za m kw. miesięcznie poza centrum, do nawet 29 euro w najlepszych lokalizacjach centralnych. W miastach regionalnych średnie czynsze kształtują się na poziomie 13-19 euro za m kw., przy czym najwyższe stawki odnotowuje Kraków, a najniższe — Łódź i Katowice.
Różnice te odzwierciedlają nie tylko lokalizację, ale także standard, certyfikację oraz elastyczność oferowanej przestrzeni — czynniki, które w nowym modelu pracy stają się kluczowe dla konkurencyjności biurowców.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło