W tych miastach mieszkanie jest inwestycją. Cena robi swoje

Według analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) tylko co dziesiąte mieszkanie w Polsce powstaje na terenach turystycznych. Ceny nowych domów w popularnych kurortach często przekraczają możliwości finansowe większości lokalnych mieszkańców. Nowe mieszkania w takich miejscach kupowane są zazwyczaj w celach inwestycyjnych.

Treść:

• 01 W krajach turystycznych nowe mieszkania najczęściej nabywane są w celach inwestycyjnych.
• 02 W Polsce ruch turystyczny jest bardzo skoncentrowany

Według PIE co dziesiąty oddany do użytku apartament jest położony w rejonie turystycznym. Wskaźnik ten od wielu lat utrzymuje się na niezmienionym poziomie – każdego roku oddaje się do użytku o ok. 3% więcej budynków niż w roku poprzednim, zarówno w Polsce, jak i w powiatach turystycznych.

„Najwyższy udział nowych budynków w dzielnicach turystycznych odnotowano w 2022 r. (11,3%)” – wynika z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

W krajach turystycznych nowe mieszkania najczęściej nabywane są w celach inwestycyjnych.

Wiele wskazuje na to, że apartamenty budowane w rejonach turystycznych są kupowane w celach inwestycyjnych – podsumowuje PIE. Jednym z powodów może być fakt, że mieszkańcy krajów turystycznych znacznie szybciej opuszczają swoje domy. Ludzie przenoszą się z miast turystycznych do większych ośrodków.

Diagram. Udział mieszkań oddanych do użytkowania w 62 dzielnicach turystycznych w całkowitym zasobie mieszkaniowym (w %)

Być może najważniejszym czynnikiem jest duży problem z dostępnością takich nieruchomości dla lokalnych mieszkańców.

PIE wskazuje, że relacja przeciętnego wynagrodzenia do średniego kosztu metra kwadratowego w najbardziej turystycznych powiatach, takich jak Tatry (0,27), Kamień (0,42) czy Kołobrzeg (0,43), należy do najniższych w kraju.

„Spośród 10 hrabstw o najniższych cenach mieszkań, 6 to hrabstwa turystyczne” – podsumowuje PIE.

Warto też odnotować, że w latach 2014–2024 liczba ludności zmniejszyła się w 55 z 62 badanych regionów turystycznych. Największy spadek odnotowano w powiatach: hajnowskim (14,7%), bielskim (12,4%) i tomaszowskim (11,6%).

20-procentowa populacja na obszarach turystycznych zmniejszyła się o 3,9 procent w ciągu 10 lat, podczas gdy na pozostałych obszarach wiejskich liczba ta zmniejszyła się o 1,7 procent.

W Polsce ruch turystyczny jest bardzo skoncentrowany

PIE przypomina, że ruch turystyczny w Polsce jest silnie skoncentrowany terytorialnie. Według GUS w 2023 roku będzie to 50 proc. turystów zatrzymało się w obiektach noclegowych zlokalizowanych zaledwie w 17 dzielnicach.

Oprócz dużych miast , najwięcej turystów odwiedziło powiaty: kołobrzeski, tatrzański, karkonoski, cieszyński, nowosądecki i kłodzki .

Zależność tę można uogólnić do 80 procent. Obiekty turystyczne i noclegowe znajdują się w około 20 procentach powiatów (tj. 62 powiaty).

***

Źródło