Apel w niemieckich mediach dotyczący Polski. „Nigdy wcześniej w historii”.

Jak można rozwiązać kryzys w stosunkach polsko-niemieckich?

Polska i Niemcy nigdy nie były dla siebie tak ważne, jak obecnie – stwierdzają Monika Sus i Tobias Bunde w oświadczeniu opublikowanym w czwartek na stronie internetowej Frankfurter Allgemeine Zeitung. Autorzy podkreślają wagę współpracy między oboma narodami. Twierdzą: „Niemcy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność za zacieśnianie partnerstwa”.

Autorzy zwracają uwagę na powiązania gospodarcze między oboma narodami, a także na wyzwania i cele w zakresie wspólnej polityki bezpieczeństwa. „Oba narody odgrywają kluczową rolę w ochronie kontynentu: bez Niemiec i Polski Europa nie będzie w stanie się obronić ” – podkreślili Sus i Bunde, przypominając, że oba rządy zwiększyły wydatki na obronę.

„Mimo to stosunki dwustronne uwikłały się w wir, który je ciągnie w dół ” – ocenili autorzy. Wśród czynników przyczyniających się do kryzysu wymienili kontrole graniczne wprowadzone przez Niemcy, pomimo sprzeciwu premiera Donalda Tuska. Tusk, pod presją ze strony frakcji prawicowych, odpowiedział własnymi środkami.

„Nowy prezydent Polski, Karol Nawrocki, który w trakcie kampanii wyborczej często odwoływał się do nastrojów antyniemieckich, wykorzysta okres poprzedzający kolejne wybory parlamentarne, aby posłużyć się Niemcami jako obiektem krytyki w celu ułatwienia utworzenia prawicowo-konserwatywnego lub potencjalnie radykalnie prawicowego rządu” – podaje „FAZ”.

Autorzy twierdzą, że taki scenariusz utrudni rządowi niemieckiemu nawiązanie głębszego partnerstwa z Polską. Kruche podstawy relacji między Polską a Niemcami wynikają z „ braku zrozumienia wrażliwości drugiej strony , nie tylko wśród ogółu społeczeństwa, ale także wśród elit”.

Niemcy: Różne perspektywy przeszłości

Ta luka jest szczególnie widoczna w perspektywie historycznej . Wielu Polaków nadal kojarzy Niemcy z okrucieństwami II wojny światowej, podczas gdy Niemcy starają się koncentrować na sprawach obecnych i przyszłych. Powolny postęp inicjatywy upamiętnienia sześciu milionów polskich ofiar wojny pokazuje, jak ograniczone jest uznanie dla Polski w niemieckich praktykach upamiętniających.

„Poczucie, że strona niemiecka nie uszanowała w wystarczającym stopniu przeszłości, jest wyraźnie widoczne w debacie na temat reparacji. Dla Niemców ta kwestia jest rozstrzygnięta, ale dla Polaków pozostaje otwarta” – piszą autorzy, zauważając, że stanowiska obu stron uległy zaostrzeniu, co utrudnia nadanie odpowiedniego tonu tej delikatnej dyskusji.

Prezydentura Nawrockiego zwiastuje burzliwe czasy . Administracja Tuska będzie miała ograniczone możliwości w kontaktach z Niemcami. To wzmacnia obowiązek Niemiec do podjęcia własnych działań w celu przeciwdziałania temu niekorzystnemu trendowi.

Sus i Bunde opowiadają się za szybką realizacją projektu pomnika polskich ofiar wojny, podkreślając, że niedawno odsłonięty kamień pamiątkowy nie może zastąpić pierwotnej koncepcji. Rząd niemiecki powinien również zająć się moralnym wymiarem tematu reparacji, aby ograniczyć jego wykorzystywanie przez skrajną prawicę.

Apel do strony niemieckiej

Autorzy apelują do strony niemieckiej o większą świadomość przy podejmowaniu działań mających wpływ na Polskę, takich jak kontrole graniczne. Ścisła współpraca z Polską jest niezbędna.

Naukowcy sugerują uzupełnienie Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 roku dokumentem określającym konkretne przyszłe projekty . Jest to szczególnie istotne dla polityki bezpieczeństwa, w tym wspólnych inwestycji w sektorze obronnym.

Autorzy ostrzegają na zakończenie, że ignorowanie relacji polsko-niemieckich grozi zaprzepaszczeniem postępów, jakie osiągnięto w ostatnich latach .

WIDEO: „Czuję wstyd i poczucie winy”. Izraelska dziennikarka o sytuacji w Strefie Gazy

lł / PAP

Źródło