Ciężarówka zjechała z drogi, pozostawiając na poboczu dziesiątki kurczaków

Z przyczepy wypadło kilkadziesiąt kurczaków

W poniedziałek rano na obwodnicy Kluczborka doszło do zderzenia ciężarówki. Według starszego chorążego Dawida Gierczyka, 44-letni kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych, co doprowadziło do zjechania ciężarówki z drogi i przewrócenia się na lewą stronę. Przewożone kurczaki wypadły z naczepy. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano , tuż po godzinie czwartej, na drodze krajowej nr 42 na obwodnicy Kluczborka. Jak podaje polsatnews.pl, powołując się na rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji w Kluczborku, starszego posterunkowego Dawida Gierczyka , droga w miejscu wypadku jest obecnie zamknięta. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze godzinę.

Uszkodzenie przyczepy spowodowało, że dziesiątki kurczaków wylądowało na poboczu drogi. Według władz w przyczepie znajdowało się około 4300 kurczaków.

Incydent na obwodnicy Kluczborka. Dziesiątki kurczaków wylądowały na poboczu drogi

Ani kierowca ciężarówki, ani jego pasażer nie odnieśli poważnych obrażeń.

Jak podaje polsatnews.pl, asp. szt. Dawid Gierczyk stwierdził, że przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych. Kierowca był wówczas trzeźwy i otrzymał mandat w wysokości 1500 zł oraz 8 punktów karnych.

Na miejscu zdarzenia obecnych było kilkudziesięciu policjantów i strażaków. Podczas operacji wykorzystano specjalistyczny sprzęt , aby bezpiecznie zająć się drobiem.

WIDEO: Nowe wątki i nagrania. Śmierć Michała Sylwestruka

bp/anw / polsatnews.pl

Źródło