Gwałtowna burza w Splicie. W mgnieniu oka prom zmiażdżył zacumowane statki

Silna burza sparaliżowała chorwackie miasto Split

Dramatyczne wydarzenie miało miejsce w porcie Split w Chorwacji. W trakcie gwałtownej burzy przetaczającej się przez ten obszar prom napędzany silnymi wiatrami zderzył się z zacumowanymi statkami, co spowodowało zatonięcie jednego statku. Na szczęście nie ma doniesień o żadnych obrażeniach. Rozległy chaos związany z ekstremalnymi warunkami pogodowymi jest widoczny na Bałkanach.

Do zdarzenia w porcie Split doszło we wtorek rano podczas gwałtownej burzy , która uderzyła w miasto. Szef zarządu portu poinformował portal, że prom oderwał się od cumy i, napędzany wiatrem, dryfował w kierunku innych zakotwiczonych statków . Jeden z nich – spory statek wycieczkowy – zatonął.

Chorwacja. Intensywna burza w Splicie. Prom zderzył się z innymi statkami

Na podstawie aktualnych informacji wynika, że w wyniku tego incydentu nikt nie odniósł obrażeń , głównie dzięki zachowaniu spokoju i działaniom załogi promu i katamaranu, które jako pierwsze przyjęły na siebie siłę uderzenia.

Relacje naocznych świadków opisują, jak wydarzenie rozwinęło się w ciągu kilku minut. Jeden z gapiów zauważył, że odwrócił się tylko na chwilę, zanim prom zniknął z pola widzenia. Inna osoba zgłosiła, że słyszała głośny huk, a następnie była świadkiem znacznych zniszczeń w porcie.

„Deszcz padał tak mocno, że ledwo widzieliśmy prom, mimo że był zaledwie 10-15 metrów dalej . Uderzył w łódź z taką siłą, że zaczęła natychmiast tonąć. Jedna osoba musiała wyskoczyć, żeby uciec” – opowiadał.

Bałkany zmagają się z trudnymi warunkami pogodowymi

Burza z gradem i ulewnymi opadami, które przetoczyły się przez Chorwację, wyrywała drzewa z korzeniami i zrywała dachy z budynków. Lokalne źródła informacyjne określiły zniszczenia jako rozległe, stwierdzając , że nie przypominają sobie podobnej katastrofy.

W kraju wystąpiły tymczasowe przerwy w dostawie prądu , co doprowadziło do powszechnego zamieszania. Ludzie utknęli w windach, ruch drogowy został wstrzymany, a służby ratunkowe zalały ulice.

Wcześniej Chorwacja i szersze Bałkany zmagały się z falą upałów, w której temperatury przekraczały 40 stopni Celsjusza. Teraz meteorolodzy prognozują znaczny spadek temperatur.

W sąsiedniej Słowenii służby meteorologiczne poinformowały we wtorek, że opady śniegu wystąpiły w wyższych regionach górskich, podczas gdy reszta kraju doświadczyła ulewnych deszczy i dużego gradu . W Serbii strażacy walczyli z ponad 600 pożarami w poniedziałek, w wyniku których sześć osób zostało rannych.

WIDEO: „Czekamy na dostawy”. Ambasador Ukrainy w Polsce gościem „Dnia na Świecie”

Adrianna Rymaszewska / polsatnews.pl

Źródło