Karol Nawrocki ostro skrytykował Donalda Tuska. „Jedno mu się udało”

Karol Nawrocki w Gorlicach

– Nie oddawajmy naszej pięknej ojczyzny jednej frakcji politycznej, radykalnie liberalnej i lewicowej – apelował w piątek w Gorlicach (woj. małopolskie) Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta popierany przez PiS wziął na celownik także premiera Donalda Tuska. – Udało mu się jedno – zjednoczył całą wspólnotę patriotyczną – zauważył.

Zobacz więcej

Podczas spotkania na miejskim rynku Karol Nawrocki ostro skrytykował premiera Donalda Tuska i kandydata KO Rafała Trzaskowskiego , nazywając ich przedstawicielami „monopolu władzy” i „pogardą dla patriotycznej Polski”.

Godziny zamknięcia kampanii. „Nic nas nie powstrzyma i nic nas nie złamie”

– Nie oddawajmy ojczyzny człowiekowi, który boi się nawet uczestniczyć w debacie. Ktoś taki nie może być prezydentem Polski i naczelnym dowódcą sił zbrojnych – stwierdził Nawrocki, nawiązując do nieobecności swojego oponenta na debacie w Końskich.

– Nic nas nie powstrzyma i nic nas nie złamie – ani propaganda, ani fałsz, ani kłamstwo – bo zmierzamy do zwycięstwa. Polska musi pozostać Polską, i dlatego jesteśmy tutaj. Tu jest Polska i tu są Polacy – podkreślił kandydat, dodając, że jego „partia to Polska”.

Ostre słowa krytyki skierował pod adresem obecnej administracji. – Uważam, że premier Donald Tusk niewiele osiągnął . Nie osiągnął prawie nic – nie zrealizował stu konkretnych celów, nie ma wspólnoty narodowej i narobił Polsce długu – ocenił Nawrocki. Jego zdaniem premier „wyklucza z życia publicznego ludzi takich jak my, kandydaci obywatelscy”, a od półtora roku „zaniedbuje finanse publiczne, zasypując kraj miliardami dodatkowego długu”.

Jak sam stwierdził, „Tuskowi udało się zrobić jedno – zjednoczył cały obóz patriotyczny” . – Jesteśmy mu winni tę jedność. Chciałbym również podziękować wszystkim tym, którzy dokonali innych wyborów w pierwszej turze i stoją z nami dziś – dodał Nawrocki, apelując o jedność przed decydującym głosowaniem 1 czerwca.

Karol Nawrocki obiecuje budowę obwodnicy

Kandydat odniósł się także do zmian w Polsce po 1989 roku. – Podczas transformacji ustrojowej stanęliśmy przed poważnymi wyzwaniami – fabryki zamykano, ludzie wychodzili na ulice, bo rządzili radykalni liberałowie. Dziś znów stoimy przed wyborem: czy Pałac Prezydencki zajmie człowiek, który uważa solidarność społeczną za pusty frazes? – pytał publiczność.

Obiecał też m.in., że będzie bronił świadczeń socjalnych . Zapewnił mieszkańców Gorlic, że – jeśli zostanie wybrany na prezydenta – będzie wspólnie z marszałkiem województwa działał na rzecz budowy obwodnicy wokół miasta.

W wiecu wzięły udział setki uczestników, w tym działacze i zwolennicy PiS. Tłum machał biało-czerwonymi flagami, skandując hasła takie jak „Karol Nawrocki, prezydent Polski”, „To jest Polska” i „Pierwsza runda bez bążury”. Wśród obecnych była również postać przebrana za Zorro. Wydarzenie na gorlickim rynku rozpoczęło się z prawie godzinnym opóźnieniem.

Druga tura wyborów prezydenckich , w której kandydat KO Rafał Trzaskowski zmierzy się ze wspieranym przez PiS Karolem Nawrockim, zaplanowana jest na 1 czerwca.

dk / PAP/Polsatnews.pl

Źródło