Katastrofalny karambol autokaru w Afryce. Dziesiątki ofiar śmiertelnych.

Doszło do straszliwego incydentu w prowincji Limpopo, położonej w północnej części Południowej Afryki. Autokar zjechał z jezdni na gwałtownym, górskim fragmencie szlaku i runął w przepaść. Lokalne organy poinformowały o śmierci minimum 42 osób.

Autokar zjechał z drogi. 42 osoby straciły życie

Zdarzenie miało miejsce na trasie szybkiego ruchu N1 w pobliżu miasteczka Louis Trichardt, w odległości około 400 km od Pretorii. Z relacji władz Limpopo wynika, że w pojeździe najprawdopodobniej znajdowali się obywatele Zimbabwe i Malawi, którzy udawali się w podróż powrotną do ojczyzn.

Potworny wypadek autokaru w RPA. 42 osoby poniosły śmierć

Jak zakomunikowały władze regionu, autobus zjechał z powierzchni drogi na urwistym, górskim fragmencie drogi i spadł w dół. Zdjęcia udostępnione przez służby ukazują autokar leżący kołami do góry w pobocznym parowie. Operacja ratunkowa przeciągała się do późnych godzin nocnych, wielu poszkodowanych przetransportowano do szpitali.

Rzecznik południowoafrykańskiego zarządcy szlaków RTMC Simon Zwane oświadczył serwisowi News24, że obecnie trwa sprawdzanie liczby ofiar i rannych. Do tej pory potwierdzono zgon 42 osób – siedmiorga nieletnich (w tym dziesięciomiesięcznego dziecka), siedemnastu dorosłych mężczyn i osiemnastu dorosłych niewiast.

Szefowa rządu RPA Prophi Ramathuba planuje udać się na teren katastrofy, aby spotkać się ze służbami tam pracującymi. 

„To wstrząsająca tragedia. Utrata tak wielu istnień ludzkich w jednym zajściu jest niewyobrażalnym cierpieniem. W imieniu administracji regionu Limpopo przekazujemy wyrazy współczucia rodzinom ofiar. Życzymy całkowitego i szybkiego odzyskania sił wszystkim tym, którzy przeżyli. Nasze myśli i modlitwy są z nimi w tym trudnym okresie” – oznajmiła, cytowana przez African News Agency.

W toku jest śledztwo, które ma wykazać przyczynę incydentu. 

Zauważyłeś coś istotnego? Dołącz zdjęcie, nagranie lub opisz, co się wydarzyło. Użyj naszej Wrzutni

WIDEO: "Izrael nie miał litości". Palestyńska dziennikarka szczerze o sytuacji w Strefie Gazy

Jakub Pogorzelski/polsatnews.pl/PAP/Reuters