Biznes Fakty
Korea Północna pomoże Putinowi. Dyktator deklaruje „bezwarunkowe wsparcie”

Kim Dzong Un wyraża poparcie dla Rosji
Przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un, ogłosił swoje „bezwarunkowe” poparcie dla Rosji w trakcie konfliktu z Ukrainą, jak donoszą północnokoreańskie media. Dyktator wskazał również na swoją gotowość do „odpowiedzialnego” przestrzegania umowy o wzajemnej obronie zawartej rok wcześniej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Zobacz więcej
Kim Dzong Un wygłosił te oświadczenia podczas środowego spotkania w Pjongjangu z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji Siergiejem Szojgu , który odwiedził Koreę Północną na polecenie prezydenta Władimira Putina .
Jak podaje państwowa agencja prasowa KCNA, obie strony „ potwierdziły swoje porozumienie ” w sprawie sytuacji na Ukrainie i zobowiązały się do zacieśnienia dwustronnych stosunków w kierunku „silnego i wszechstronnego partnerstwa strategicznego”.
Rosyjskie źródła medialne cytowane przez agencję prasową Yonhap wskazały, że Kim i Szojgu omawiali również kwestię odbudowy obwodu kurskiego i konkretnych inicjatyw mających na celu uhonorowanie „ osiągnięć północnokoreańskich żołnierzy ”.
Rosja wzmacnia więzi z Koreą Północną
Południowokoreańska agencja podkreśla, że druga w tym roku wizyta Szojgu w Pjongjangu ma związek ze spekulacjami na temat potencjalnego spotkania Kima i Putina z okazji rocznicy podpisania 19 czerwca ubiegłego roku w stolicy Korei Północnej umowy o wzajemnej obronie .
Zgodnie z postanowieniami traktatu Pjongjang wysłał do Rosji co najmniej 11 000 żołnierzy, którzy walczyli u boku sił rosyjskich w obwodzie kurskim, gdzie trwały konfrontacje z wojskami ukraińskimi. W kwietniu Korea Północna po raz pierwszy przyznała, że wysłała wojska do Rosji, aby pomóc w wojnie przeciwko Ukrainie.
Korea Północna, na którą obecnie nakładane są surowe sankcje międzynarodowe, według doniesień agencji wywiadowczych w Seulu i Waszyngtonie dostarcza Rosji broń , a w zamian kraj ten prawdopodobnie otrzyma zaawansowane technologie , które wzmocnią jego potencjał nuklearny i rakietowy.
Agata Sucharska / mjo / PAP
Źródło