Biznes Fakty
Poważny problem w armii rosyjskiej: 20-krotny wzrost zakażeń

Ważne kwestie w rosyjskim wojsku
Według „Timesa” od początku rozległego konfliktu z Ukrainą liczba zakażeń HIV wśród żołnierzy rosyjskich wzrosła 20-krotnie. Wbrew powszechnym przekonaniom, przyczyny nie wiążą się wyłącznie z obrażeniami odniesionymi w walce i niedostatecznym stanem sanitarnym w szpitalach polowych. Wynikają one również z ryzykownych zachowań seksualnych wśród żołnierzy oraz dzielenia się igłami do dożylnego zażywania narkotyków. „Times” wskazuje, że liczba zakażeń rośnie również na Ukrainie.
Raport think tanku Carnegie Center, na który zwróciły uwagę różne media w środę, wskazuje, że wysokie wskaźniki świadczą o tym, iż „ zakażenie wirusem HIV nie jest przenoszone wyłącznie poprzez kontakt z krwią w wyniku obrażeń odniesionych w walce i ich leczenia”.
Analitycy ustalili, że żołnierze biorą udział w niebezpiecznych praktykach seksualnych i dodatkowo używają tego samego sprzętu do podawania narkotyków, ponieważ „podczas walki na froncie podchodzą do każdego dnia tak, jakby był to ich ostatni dzień ”.
Gazeta powołuje się na dane pochodzące z artykułu z 2024 r. opublikowanego w Military Medical Journal, z którego wynika, że szczyt zakażeń wirusem HIV w rosyjskich siłach zbrojnych odnotowano w fazie mobilizacji.
Wzrost zakażeń HIV w Rosji i na Ukrainie
Rosja znajduje się w pierwszej piątce krajów o najwyższym wskaźniku zakażeń HIV na świecie. Oficjalnie zarejestrowanych osób zakażonych HIV przekracza 1,1 miliona , choć uważa się, że rzeczywista liczba jest wyższa i może przekroczyć 1,5 miliona.
Statystyki agencji UNAIDS ujawniają, że w 2021 r. na Rosję przypadało prawie 4% światowych zakażeń wirusem HIV , mimo że populacja tego kraju stanowiła mniej niż 2% globalnej populacji.
„The Times” donosi, że trwająca ponad trzy lata wojna na Ukrainie negatywnie wpłynęła również na działania profilaktyczne i dostęp do leczenia antyretrowirusowego. Kraj ten ma najwyższy wskaźnik zakażeń HIV w Europie , szacowany na 240 000 osób .
WIDEO: „Czuję wstyd i poczucie winy”. Izraelska dziennikarka o sytuacji w Strefie Gazy

Patryk Idziak / polsatnews.pl / PAP
Źródło