Prokuratura po katastrofie F-16: „Znaleziono czarną skrzynkę”

Prokurator Piotr Antoni Skiba

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie wypadku samolotu F-16, poinformował rzecznik Piotr Antoni Skiba. Śledztwo koncentruje się na nieumyślnym spowodowaniu katastrofy lotniczej. Przeprowadzono wstępne przesłuchania świadków. „Znaleziono czarną skrzynkę (…). Zamierzamy przeprowadzić sekcję zwłok zmarłego pilota” – poinformował prokurator Skiba.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie oficjalnie wszczęła śledztwo w sprawie katastrofy samolotu F-16 pod Radomiem. „Prowadzone jest ono na podstawie artykułu 73 § 2 i 4 Kodeksu postępowania karnego, dotyczącego spowodowania katastrofy lotniczej skutkującej śmiercią pilota” – ujawnił prokurator Skiba, podkreślając, że postępowanie dotyczy nieumyślnego spowodowania katastrofy. Obecnie brak informacji na temat udziału podmiotów zewnętrznych.

Równolegle z trwającym śledztwem na miejscu wypadku, w bazie lotniczej w Radomiu prowadzone są wywiady z personelem pokładowym i naziemnym. „Rozważamy również przesłuchanie osób, które uwieczniły ostatnie chwile lotu na swoich urządzeniach mobilnych” – powiedział Skiba.

W śledztwie na miejscu zdarzenia bierze udział 14 prokuratorów, liczni funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej i technicy wojskowi.

Katastrofa F-16. Czarna skrzynka odnaleziona

Prokurator Skiba potwierdził, że na miejscu wypadku znaleziono i zabezpieczono czarną skrzynkę .

„Czarna skrzynka zostanie poddana testom w certyfikowanym laboratorium. Na tym etapie nie mam pewności, czy Polska dysponuje takim laboratorium. Rozważamy możliwość przeprowadzenia analizy za granicą ” – stwierdził Skiba.

Szczątki zmarłego pilota również zostały odzyskane i przetransportowane do Instytutu Medycyny Sądowej w Warszawie. Tam zostaną przeprowadzone kompleksowe badania z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu, takiego jak tomograf komputerowy.

W toku postępowania przygotowawczego śledczy biorą pod uwagę trzy potencjalne scenariusze , które mogły przyczynić się do katastrofy: aspekt techniczny – czy samolot działał prawidłowo, czynnik ludzki oraz – jak opisał to prokurator – „kwestie logistyczne, techniczne i związane z obsługą”.

Prokurator zaznaczył, że incydent ten stanowi pierwszą w historii polskiego lotnictwa katastrofę tego typu z udziałem nowoczesnego samolotu F-16.

WIDEO: „Byłem wtedy na wieży”. Pułkownik o katastrofie F-16 w Radomiu

Monika Bortnowska / polsatnews.pl

Źródło