Biznes Fakty
Rosja uderza w George’a Clooneya. Fundacja aktora uznana za „niepożądaną”
Fundacja George’a Clooneya i jego żony uznana za "niepożądaną" w Rosji
Fundacja George’a Clooneya i jego żony Amal została uznana za "niepożądaną" w Rosji. Tamtejsza Prokuratura Generalna twierdzi, że instytucja sponsorowana przez hollywodzkiego aktora, która zajmuje się m.in. analizą zbrodni wojennych w Ukrainie, wspiera "stowarzyszenia ekstremistyczne i organizacje terrorystyczne".
„Aktywnie wspiera pseudopatriotów, którzy opuścili kraj, członków zakazanych stowarzyszeń ekstremistycznych i organizacji terrorystycznych” – napisano w oświadczeniu Prokuratury Generalnej Rosji na temat fundacji Clooney Foundation for Justice (CFJ).
George Clooney i jego fundacja „niepożądani” w Rosji
W poniedziałek rosyjskie władze zakazały działalności instytucji stworzonej przez hollywoodzkiego aktora George’a Clooneya i jego żonę Amal. Organizacja uznana została za „niepożądaną” na terenie Rosji.
W komunikacie prokuratury opublikowanym w mediach społecznościowych wskazano, że fundacja „prowadzi prace mające na celu zdyskredytowanie Rosji”.
W związku z powyższym, CFJ ma nie tylko zakaz jakiejkolwiek aktywności w kraju – nie mogą jej również wspierać oraz współpracować z nią żadne krajowe banki i firmy.
Dmitrij Miedwiediew uderza w George’a Clooneya. „Nasi dziennikarze znajdą go pierwsi”
Organizacja non-profit zapowiadała w czerwcu pociągnięcie do odpowiedzialności rosyjskich propagandystów działających w Europie. Już wówczas deklarację skomentował kąśliwie Dmitrij Miedwiediew.
„Pewien przeciętny aktor, George Clooney, postanowił wykorzystać swoją fundację do ścigania i prześladowania rosyjskich dziennikarzy na całym świecie. Wysiłek byłby daremny, jednakże nasi profesjonalni dziennikarze znajdą go pierwsi. To bardzo uważni i świetnie wyszkoleni ludzie. I zamierzają urządzić sobie pogawędkę ’od zmierzchu do świtu’” – napisał w mediach społecznościowych były rosyjski prezydent.
Czym jest Clooney Foundation for Justice (CFJ)?
Powstała w 2016 r. CFJ ma na celu prowadzenie dochodzeń w sprawie łamania praw człowieka. Organizacja zaangażowała się m.in. w wyjaśnianie zbrodni wojennych popełnionych w Ukrainie.
Z organizacją współpracują m.in. Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do Spraw Praw Człowieka, American Bar Association i Microsoft Corporation. Od prawie czterech lat z fundacją Clooneyów związany jest również Uniwersytet Jagielloński.
WIDEO: "Jest gotów opuścić Białoruś". Andżelika Borys o spotkaniu z Andrzejem Poczobutem
Paweł Sekmistrz / polsatnews.pl
Źródło