Rosyjska dezinformacja w Polsce. Ekspert: To jest punkt kulminacyjny.

9d289c9e75a08d87edc69e730534573c, Biznes Fakty
Wikimedia Commons, kremlin.ru, CC BY 4.0

Atakowi dronów towarzyszyła kremlowska propaganda.

Nocny atak na polską przestrzeń powietrzną został zaplanowany przez Rosję w ramach ofensywy propagandowej. „Najczęstszą tezą jest to, że to absolutnie nie są rosyjskie urządzenia, a ukraińskie kopie dronów i Rosja nie ma z tym nic wspólnego” – powiedział Maciej Lisowski, ekspert wojskowy, w programie „Punkt Widzenia Jankowskiego”.

W nocy z wtorku na środę Rosja naruszyła polską przestrzeń powietrzną. Wysłane przez nią drony towarzyszyły atakowi na cele na Ukrainie. Operacji wojskowej od samego początku towarzyszyło wsparcie propagandowe.

Kapitan Maciej Lisowski, który był gościem Grzegorza Jankowskiego, zauważył natychmiastową reakcję w mediach społecznościowych. Internet zalała fala narracji obwiniających Rosję .

„Na szczęście to my decydujemy, czy zostaliśmy zaatakowani. Nie byliśmy jednak głównym celem ataku, a druga strona zawsze będzie w stanie odeprzeć atak. Powiedzą, że to był przypadek, incydent. Pojawia się również argument, że wpływ ukraińskiej obrony elektronicznej spowodował, że rosyjskie systemy „zwariowały”. Druga część narracji, najbardziej powszechna , jest taka, że to absolutnie nie jest rosyjski sprzęt, a ukraińskie kopie dronów, i Rosja nie ma z tym nic wspólnego. Uważam oba wcześniej przygotowane wyjaśnienia za absolutnie fałszywe ” – stwierdził Maciej Lisowski.

Wojna z Internetem. Dezinformacja tworzona od dawna.

„Nie uważam tego za zbieg okoliczności. To raczej reakcja na zamknięcie przez Polskę granicy z Białorusią z powodu ćwiczeń Zapad-2025 i fakt, że było to planowane od dawna. Co więcej, w ciągu ostatnich dwóch, trzech tygodni zauważyliśmy bardzo aktywne, prorosyjskie konta w mediach społecznościowych ” – zauważył gość programu „Punkt Widzenia Jankowskiego”.

„Doszło do ataku na wszystkich zaangażowanych w dokumentowanie sytuacji w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, a ja sam padłem ofiarą takiego ataku. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, ponieważ pewne rzeczy zaszły za daleko. Teraz, tego typu atak osiągnął punkt kulminacyjny i natychmiast pojawiły się wyjaśnienia , że to zdecydowanie działanie ze strony Ukrainy. Stanowczo twierdzę, że to nie jest działanie ze strony Ukrainy. To celowe działanie Rosji , sprawdzające, jak daleko mogą się posunąć” – dodał ekspert.

Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Uruchomienie artykułu 4 NATO.

W odpowiedzi na rosyjskie ataki rzecznik polskiego rządu Adam Szłapka potwierdził w rozmowie z Polsat News, że NATO uruchomiło artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Wcześniej premier Donald Tusk poinformował, że Polska złożyła formalny wniosek w tej sprawie.

Artykuł 4. NATO wskazuje, że państwa członkowskie mogą zgłosić problematyczną sytuację Radzie Północnoatlantyckiej (głównemu organowi decyzyjnemu NATO) i omówić ją z sojusznikami.

Prezydent RP Karol Nawrocki zwołał na czwartek na godzinę 17.00 Radę Bezpieczeństwa Narodowego

WIDEO: „Radek, nie Radosław”. Marcin Mastalerek atakuje szefa MSZ.

jp / mjo / polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *