Biznes Fakty
Sędzia z igrzysk odesłany do domu. Chodzi o „niewłaściwe” zdjęcie
Sędzia Benjamin Lowe (w okularach) z surferem Ethanem Ewingiem
Sędzia oceniający surferów – Benjamin Lowe – został usunięty ze stanowiska arbitra na igrzyskach. Mężczyzna zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie, które – zdaniem Międzynarodowego Stowarzyszenia Surfingu (ISA) – mogłoby świadczy o jego stronniczości. "To niewłaściwe, by sędzia współdziałał w ten sposób" – przekazano po decyzji, w której powołano się na kodeks etyczny MKOl.
Benjamin Lowe zamieścił na Instagramie zdjęcie, na którym widać go w towarzystwie rodaków – surfera Ethana Ewinga i jego trenera Bede Durbidge’a. Sędzia opatrzył fotografię podpisem. „Ci trzej goście wykonują swoją robotę na igrzyskach olimpijskich” – skomentował.
Lowe jest wieloletnim sędzią World Surf League i był jednym z sędziów na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Przez ostatni tydzień przebywał na Tahiti, gdzie odbywają się zmagania w surfingu podczas tegorocznych igrzysk.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Benjamin Lowe odwołany z funkcji
Na zamieszczone zdjęcie sędziego zareagowała Międzynarodowa Federacja Surfingu (ISA), która pozbawiła arbitra funkcji w trybie natychmiastowym. Wskazano na rażące naruszenie kodeksu etyki MKOl.
„To niewłaściwe, aby sędzia współdziałał w ten sposób ze sportowcem i członkiem jego zespołu” – przekazano w uzasadnieniu decyzji. Jak dodano, postawienie ma na celu ochronę integralności i uczciwości zawodów.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Sprawdź raport specjalny polsatnews.pl
Zorganizowanie zawodów surferów na Igrzyskach Olimpijskich 2024 na Tahiti – odległej o ponad 15 tys. kilometrów wyspie położonej na Oceanie Spokojnym, należącej do Polinezji Francuskiej, terytorium zależnego Francji – sprawia, że po raz pierwszy letnie igrzyska odbywają się jednocześnie na dwóch kontynentach.
Miejscowość Teahupo’o od lat gości najlepszych sportowców tej dyscypliny w zawodach Pucharu Świata. Tamtejsza wioska olimpijska, składa się z tymczasowych obiektów wzorowanych na tradycyjnych polinezyjskich domach, zwanych fares.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Sprawdź raport specjalny polsatnews.pl
WIDEO: "To będzie kluczowe". Pułkownik wskazał na szanse Ukrainy
Michał Blus / Polsatnews.pl
Źródło