Wniosek o uchylenie immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi. Jest reakcja polityka PiS

Mieszkańcy Polski wschodniej zostali oddani za czasów pierwszego Donalda Tuska pod okupację rosyjską, gdyby doszło do wojny – mówił w Sejmie były wicepremier i minister obrony narodowej, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Mariusz Błaszczak w sejmowych ławach

Foto: PAP/Rafał Guz

arb

Reklama

Minister sprawiedliwości – prokurator generalny Adam Bodnar przekazał 5 lutego do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Błaszczaka.

Reklama

Wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka. Za co były wicepremier ma być pociągnięty do odpowiedzialności karnej

Wniosek jest związany z ujawnieniem w czasie kampanii wyborczej, we wrześniu 2023 r., fragmentu planu użycia sił zbrojnych „Warta”. Z ujawnionego fragmentu wynikało, że w przypadku ataku Rosji polska armia ma bronić się, do czasu przybycia sił sojuszniczych (co miało nastąpić w ciągu 14 dni), „najdalej na rubieży rzek Wisły i Wieprza”. Błaszczak został wówczas zaatakowany za ujawnienie materiałów ściśle tajnych, istotnych dla obronności państwa.

W lipcu 2024 roku szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego złożył w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa przez byłego ministra obrony narodowej „w sprawie ujawnienia informacji pochodzących z dokumentu dotyczącego planów operacyjnych Sił Zbrojnych RP”. Ujawniony dokument nosił tytuł „Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej Warta – 00101”.

Prawo karne Mariusz Błaszczak straci immunitet? Ruch Adama Bodnara

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał dzisiaj do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej szefa klubu PiS i byłego wicepremiera, Mariusza Błaszczaka.

Były szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Cieniuch po ujawnieniu planu tłumaczył, że armia od samego początku miała się bronić na granicy, a Błaszczak pokazał tylko piąty, ostatni etap obrony.

Reklama Reklama

Mariusz Błaszczak: PiS sprawił, że Polska będzie broniona na granicach

Pytany w Sejmie o to, czy w związku z całą sprawą zrzeknie się immunitetu, szef MON odparł, że „służy Polakom” i że „władza próbuje represjonować opozycję”.

Pytali ludzie na wschodzie, dlaczego likwidowali za pierwszego Tuska jednostki na wschodzie. Dlatego, że chcieli oddać pół Polski pod okupację rosyjską

Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS

– Mieszkańcy Polski wschodniej zostali oddani za czasów pierwszego (rządu) Donalda Tuska pod okupację rosyjską, gdyby doszło do wojny. Teraz nie mogą już do tego wrócić. Nie mogą znowu ustanowić obrony na Wiśle. Musi być broniona Polska na granicach. I to jest ta zmiana, którą wprowadziliśmy, gdy rządziło PiS – przekonywał Błaszczak.

– To jest historyczny dokument. Teraz obrona Polski jest na granicach, wtedy był na linii Wisły – dodał były szef MON twierdząc, że ujawnił „historyczny dokument”.

– Dokumenty historyczne ujawniłem, żeby pokazać odpowiedź dla tych, którzy pytali… Pytali ludzie na wschodzie, dlaczego likwidowali za pierwszego Tuska jednostki na wschodzie. Dlatego, że chcieli oddać pół Polski pod okupację rosyjską – mówił też Błaszczak.

– Nie będę się zrzekał immunitetu, żeby mieć możliwość pokazania opinii publicznej, czym w istocie jest władza Donalda Tuska – podsumował szef klubu PiS. Na uwagę, że mógłby pokazać to przed sądem, poseł PiS stwierdził, że rządzący „do skutku będą losowali sędziego, który będzie skazywał”. – Procesów politycznych nie było, teraz będą. Demokracja walcząca wymaga tego, żeby były procesy polityczne. Dlatego tak losują – mówił.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *