„Znicz” startuje. Policja wzywa do ostrożności podczas Święta Zmarłych.

W związku z dniem Wszystkich Świętych, przeszło 5 tysięcy funkcjonariuszy drogówki będzie dbać o bezpieczeństwo na szlakach komunikacyjnych. Akcja o kryptonimie "Znicz" będzie realizowana od piątku aż do niedzieli.

Podinsp. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP wzywa do ostrożności na drogach w związku z nadchodzącym świętem.

W związku ze świętem Wszystkich Świętych więcej niż 5 tys. policjantów z sekcji ruchu drogowego będzie obecnych w czasie nasilenia ruchu na trasach w całej Polsce.

Zadania funkcjonariuszy w kontekście wyjazdów w tym okresie zaczęły się w piątek i zakończą się wraz z końcem weekendu. To oznacza intensywne inspekcje – poinformowało Biuro Ruchu Drogowego KGP.

Stróże prawa będą m.in. weryfikować szybkość poruszania się aut, stan trzeźwości prowadzących oraz bezpieczeństwo pasażerów, a także dbać o upłynnienie ruchu.

W programie Polsat News podinsp. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP wyraził żal z powodu stale wysokiej liczby interwencji związanych z pijanymi kierowcami. – Pomimo, że te wskaźniki z roku na rok maleją, wciąż oscylują wokół liczby blisko 100 tys. rocznie – zaznaczył.

Jak oznajmił podinsp. Opas, w bieżącym roku wykryto 82 133 kierowców pod wpływem alkoholu. Ilość wykonanych testów na obecność alkoholu wzrosła – zrealizowano ich już 14 milionów, czyli o przeszło 2,5 miliona więcej niż w roku 2024.

Dzień Wszystkich Świętych. Intensywne kontrole na szlakach komunikacyjnych w ramach operacji „Znicz”

– Niestety, jest to czas, w którym nierzadko mówimy o dużej ilości incydentów. W poprzednim roku miało miejsce 161 kolizji. Zginęło w nich 11 osób, a 19 odniosło obrażenia. Dlatego apeluję przede wszystkim o rozwagę i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, którzy często będą ręcznie kierować ruchem – powiedział Opas w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej (PAP).

Dodał, że policja użyje wszystkich dostępnych narzędzi. – Mówimy tu zarówno o grupach speed, o radiowozach oznaczonych, jak i tych bez oznaczeń. Z pewnością widoczni będą funkcjonariusze w białych czapkach i żółtych kamizelkach, regulujący ruch w sąsiedztwie cmentarzy – powiedział.

W komentarzu dla Polsat News policjant zwracał też uwagę na większą aktywność kieszonkowców na cmentarzach. Dodatkowo zaapelował do kierujących, by nie pozostawiali aut na chodnikach i w miejscach do tego nieprzeznaczonych, ponieważ – jak ostrzegł – może to skończyć się transportem pojazdu na parking depozytowy.

WIDEO: Przestroga policji przed dniem Wszystkich Świętych. „Dane policyjne wciąż są zbyt wysokie”

Z powodu zmian w organizacji ruchu w rejonach nekropolii, zwykle najprościej na groby rodziny będzie można się dostać transportem publicznym, który zatrzymuje się w pobliżu wejść na cmentarze.

Zapytany, na co stróże prawa będą zwracać szczególną uwagę, wyjaśnił, że przede wszystkim na bezpieczeństwo osób przemieszczających się.

– Będziemy dodatkowo sprawdzać stan trzeźwości kierowców, kontrolować sposób przewożenia pasażerów, w tym dzieci, a także zwracać uwagę na poważne naruszenia przepisów, zwykle związane z nadmierną prędkością – uprzedził.

Opas zaakcentował także, że za kierownicą nie ma miejsca na nieodpowiedzialne zachowania. – I w tym kontekście również będziemy działać, jeśli chodzi o ruch drogowy. Nie zależy nam w ogóle na karach, tylko na tym, aby każdy bezpiecznie dotarł na miejsce – zapewnił.

Podinsp. Opas przypomniał, że 31 października w godz. 18-22 oraz 1 listopada w godz. 8-22 obowiązuje ograniczenie w ruchu pojazdów i zestawów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton, za wyjątkiem autobusów oraz wybranych innych pojazdów ze względu na specyfikę realizowanego transportu.

Ujrzałeś coś istotnego? Prześlij fotkę, nagranie wideo lub opisz, co się wydarzyło. Skorzystaj z naszej platformy do zgłaszania newsów

WIDEO: Waldemar Żurek ripostuje Zbigniewowi Ziobrze. Opowiedział historię Ala Capone

Monika Bortnowska/polsatnews.pl/PAP

Źródło