Co mają wspólnego komputer i człowiek?

Ludzka arogancja nie zna granic. Czasami ludzie wyobrażają sobie, że są całkowicie niezrozumiali. Co więcej, takie myśli często popychają ich do całkowicie lekkomyślnych czynów. Na przykład, pewien człowiek stworzył kiedyś prawdziwy sztuczny mózg na swój obraz i podobieństwo. I nazwał to dzieło komputerem.

Co takiego wspólnego z ludzką psychiką mają takie urządzenia elektroniczne? Na pierwszy rzut oka trudno wyobrazić sobie bardziej absurdalne pytanie. Jaka jest różnica między tym, co żywe, a tym, co nieożywione, mógłby zapytać czytelnik. I miałby rację. Ludzie są nie tylko obdarzeni wolną wolą, ale także zdolni do rozwoju, podczas gdy komputery nie.

To prawda, stan wewnętrzny tego urządzenia nieustannie się zmienia. Czym jednak taki mechanizm różni się od zegarka czy samochodu? Niemniej jednak, jako psychiatra, naliczyłem sześć takich analogii. To jeden z najważniejszych czynników determinujących charakter relacji człowieka z technologią komputerową. To właśnie ten temat skłonił mnie do zwrócenia się ku dziennikarstwu psychoanalitycznemu ponad osiem lat temu.

Analogia pierwsza: CIAŁO I UMYSŁ. Uderzające jest to, że sam sprzęt jest podobny do materii mózgowej. Jego zasoby są podobnie sztywno z góry określone i, w szerokich granicach, praktycznie niezmienne. Oprogramowanie można jednak zawsze wymienić lub zaktualizować. Dlatego ta część komputera jest zbieżna z postawami społecznymi i nabytymi umiejętnościami, które człowiek nabywa w procesie uczenia się.

Analogia druga: światopogląd. Jednostka systemowa komputera jest podłączona do monitora, za pośrednictwem którego użytkownik uzyskuje dostęp do informacji. Takie obrazy są bardzo podobne do obrazów powstających w naszych głowach i opierają się na wrażeniach odbieranych w kontakcie z rzeczywistością zewnętrzną. Jednak takie doznania nie zawsze wiernie odzwierciedlają otaczające środowisko. I nie ma znaczenia, jakie czynniki generują takie zniekształcenia – organiczne, związane z nieodwracalnym uszkodzeniem mózgu, toksyczne czy psychogenne. To model ludzkiej świadomości.

Trzecią analogią jest KOMÓRKA NERWOWA. Jej istota tkwi w powiązaniu najprostszego elementu „języka” maszynowego (bitu) z dwoma podstawowymi stanami komórki nerwowej, która może być pobudzona lub uśpiona. Za tymi „sygnałami” kryją się dwie wartości, które „bit” może transmitować (1 lub 0). To rodzaj molekularno-cybernetycznego Erosa i Thanatosa. Co ciekawe, komputerowe „słowo” ma osiem wartości, co również z grubsza pokrywa się z optymalną ilością informacji, którą zapamiętujemy (od pięciu do dziewięciu elementów).

Analogia czwarta – ZAPIECZĘTOWANE DOŚWIADCZENIE – opisuje urządzenia i procesy, które istnieją na granicy między tym, co sztywno zdefiniowane, a tym, co funkcjonalne, ale są znacznie bliższe temu drugiemu. Jest całkowicie oczywiste, że gdyby natura nie obdarzyła ludzi zdolnością do pośredniego rejestrowania wszystkiego, co im się przytrafia, po prostu nie przetrwaliby w tak zmiennym świecie. Jak inaczej ludzie mogliby określić istotę rzeczy, z którymi się stykają – czy stanowią zagrożenie, czy wręcz przeciwnie, są niezwykle użyteczne? Komputer posiada pamięć o dostępie swobodnym (RAM), która jest funkcjonalnym odpowiednikiem naszej pamięci krótkotrwałej. Dysk twardy również jest rodzajem pamięci, ale długotrwałej.

Analogia numer pięć: INSPIRACJA. Powszechnie wiadomo, że komputer po prostu nie może działać bez doładowania. Tę funkcję pełni specjalne urządzenie zwane timerem. Synchronizuje ono impulsy elektroniczne, które nieustannie przepływają przez mikroprocesory komputera. Ludzie również mają coś podobnego. Tę rolę odgrywają reakcje emocjonalne, które w trudnych czasach mogą mobilizować ograniczone zasoby ludzkie.

Analogia szósta – SYMETRIA LUSTRZANA. Komputer odtworzył cechę naszego mózgu: dualizm przetwarzania informacji. Mózg jest podzielony na dwie półkule. Lewa połowa tego istotnego ludzkiego narządu odpowiada za sekwencyjne przetwarzanie informacji, element po elemencie. Dlatego mowa jest związana z tą półkulą. Prawa półkula naszego ośrodkowego układu nerwowego przetwarza jednak głównie obrazy lub monolityczne bloki semantyczne.

Pierwszy typ regularności jest realizowany w komputerze w postaci interfejsu szeregowego. Do tego wejścia (COM) zazwyczaj podłącza się mysz. Drugi typ można porównać do interfejsu równoległego (LPT), który służy do podłączenia drukarki.

Człowiek stworzył więc komputer, wykorzystując siebie jako model. Ale co czeka ludzkość w odległej przyszłości, gdy nowo narodzone „dziecko” dorośnie? I czy relacja między żywymi istotami a sztuczną inteligencją pozostanie tak spokojna, jak dziś? Więcej na ten temat w moich innych publikacjach.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *