Biznes Fakty
Nikola, producent elektrycznych ciężarówek, zbankrutował. I był wart więcej niż Ford
Nikola, startup zajmujący się pojazdami elektrycznymi, kiedyś miał wycenę przewyższającą Forda, ale ostatecznie ogłosił upadłość. Ten incydent jest kolejnym przykładem w sektorze pojazdów elektrycznych. Producent ciężarówek, który kiedyś miał znaczny potencjał, uwikłał się w poważny skandal i ostatecznie wyczerpał swoje finanse.
Kolejny aspirujący konkurent Tesli ogłosił upadłość, co uwypukla wyzwania związane z osiąganiem rentowności na rynku pojazdów elektrycznych. Nikola, firma produkująca ciężarówki elektryczne i napędzane wodorem, ogłosiła złożenie wniosku o upadłość na podstawie rozdziału 11 (przepis prawny, który pozwala firmie kontynuować działalność podczas nadzorowanej przez sąd reorganizacji) i planuje likwidację aktywów z powodu niewystarczającego przepływu środków pieniężnych.
Gdy Nikola weszła na giełdę w 2020 r., skorzystała na rosnącym zainteresowaniu transportem elektrycznym, osiągając w pewnym momencie wycenę na poziomie ponad 30 miliardów dolarów, przewyższając ówczesną wartość Forda.
Nikola nawiązała znaczącą współpracę z General Motors, ale wkrótce firma stanęła w obliczu kryzysu, gdy jej założyciel, Trevor Milton, został oskarżony o oszukiwanie inwestorów w kwestii działalności i technologii firmy.
W 2020 r. kontrowersyjny inwestor krótkoterminowy Hindenburg Research ujawnił znaczną pozycję krótką w akcjach Nikoli i opublikował miażdżący raport, w którym stwierdził, że producent pojazdów elektrycznych jest „skomplikowanym oszustwem opartym na licznych kłamstwach”.
„ Nigdy nie spotkaliśmy się z oszustwem na tak dużą skalę w spółce publicznej, a zwłaszcza na taką skalę ” – czytamy w raporcie.
W dokumencie przedstawiono szereg zarzutów, w tym twierdzenie, że reklama wideo, która miała pokazać prototyp elektrycznej ciężarówki Nikoli jadącej po drodze, w rzeczywistości przedstawiała ciężarówkę staczającą się z górki.
Trevor Milton zrezygnował i został skazany na cztery lata więzienia. W 2021 r. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd nałożyła na Nikolę grzywnę w wysokości 125 mln USD.

Firmie udało się nieco odrobić straty i w zeszłym roku sfinalizowała umowę sprzedaży 100 ciężarówek firmie logistycznej w Kalifornii. W styczniu ogłosiła, że jej ulepszone ciężarówki akumulatorowo-elektryczne przejechały 1 milion mil.
Jednak startup, który w 2023 r. musiał wycofać z rynku całą swoją flotę dużych pojazdów z powodu licznych pożarów akumulatorów, ostatecznie nie zdołał wprowadzić swojej technologii na rynek.
Nikola poniosła straty przekraczające 200 milionów dolarów w trzecim kwartale 2024 roku. W październiku firma poinformowała, że ma wystarczająco dużo gotówki, aby przetrwać do pierwszego kwartału tego roku.
„ Przejście na pojazdy elektryczne przebiega wolniej, niż przewidywali wszyscy producenci, a w przypadku pojazdów użytkowych ten segment jest szczególnie trudny do penetracji ” — stwierdził Sam Fiorani, analityk branżowy w AutoForecast Solutions, w wywiadzie dla Business Insider.
Fiorani wspomniał, że duże ciężarówki i naczepy, takie jak te produkowane przez Nikolę, mają szczególne wymagania, takie jak szybkie tankowanie i większy zasięg, co sprawia, że wprowadzenie ich na rynek jest trudnym zadaniem.
Startupy EV tracą moc
Nikola to kolejny obiecujący startup zajmujący się pojazdami elektrycznymi, który napotkał trudności finansowe ze względu na wyhamowanie wzrostu sprzedaży pojazdów elektrycznych w ciągu ostatniego roku.
W czerwcu ubiegłego roku Fisker, którego wycena wynosiła kiedyś nawet 8 miliardów dolarów, ogłosił upadłość. Jego SUV Ocean zmagał się z opóźnieniami w produkcji i problemami z oprogramowaniem.
Canoo, firma specjalizująca się w elektrycznych pojazdach dostawczych, która weszła na giełdę w 2020 r., poszła w jej ślady w zeszłym miesiącu, pomimo zawarcia znaczących kontraktów z NASA, Walmartem i Pocztą Stanów Zjednoczonych.
„ Każdy inwestor dekadę temu szukał następnej Tesli ” – zauważył Fiorani. „ Kapitaliści wysokiego ryzyka chętnie inwestowali w każdy startup EV, przewidując zysk w ciągu pięciu do dziesięciu lat ” – dodał.
Fiorani zauważył również, że rosnące stopy procentowe ograniczyły dostępność łatwego finansowania.
„Aby utrzymać te firmy pod względem finansowym, potrzebne jest coś więcej niż tylko optymizm, że w końcu staną się rentowne” – stwierdził Fiorani.
Ich niepowodzenia ilustrują wyzwania i wydatki, jakie wiążą się z tworzeniem od podstaw rentownego biznesu związanego z pojazdami elektrycznymi, ponieważ firmy inwestują znaczne kwoty w rozwój produkcji.
Tylko Tesla, która kilkakrotnie stanęła na skraju bankructwa w fazie, którą jej prezes Elon Musk określił mianem „piekła produkcji”, zdołała osiągnąć rentowność dzięki sprzedaży pojazdów elektrycznych.
Firma Muska obecnie korzysta z korzyści skali. Tesla odpowiadała za prawie 50% sprzedaży pojazdów elektrycznych w USA w zeszłym roku.
Dolina Śmierci
Nawet ugruntowani producenci samochodów mają problemy z generowaniem zysków w sektorze pojazdów elektrycznych. Ford poniósł stratę w wysokości 5 mld USD w swoim dziale pojazdów elektrycznych w zeszłym roku i przewiduje się, że poniesie kolejną stratę w wysokości 5 mld USD w tym roku.
Inne startupy tkwią w pułapce tzw. doliny śmierci pojazdów elektrycznych.
Spółka Rivian weszła na giełdę w 2021 r. z wyceną
Źródło