„Zainwestujemy w Polsce 500 mln euro”. Francuski gigant chce rozwijać swój biznes i szuka pracowników

O roli centrów danych w Polsce i Europie rozmawiamy z Adamem Ponichtera, dyrektorem generalnym Data4 w Polsce. Francuska spółka ma już jeden kampus pod Warszawą i planuje kolejne inwestycje. — Polska może stać się centralnym hubem cyfrowym w Europie — mówi szef Data4 w rozmowie z Business Insiderem.

  • Data4 to jeden z największych europejskich operatorów i inwestorów na rynku centrów danych
  • Grupa finansuje, projektuje, buduje i zarządza własnymi centrami danych
  • W Polsce ma już jeden kampus, położony w odległości ok. 20 min od centrum Warszawy
  • Firma do 2029 r. chce ulokować na inwestycje w Polsce kolejne 500 mln euro
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Grzegorz Kubera, Business Insider Polska: Centra danych nieszczególnie cieszą się popularnością, ale są niezbędne w dobie internetu. Kiedy z nich korzystamy, nie zdając sobie nawet z tego sprawy?

Adam Ponichtera, dyrektor generalny Data4 w Polsce, inwestora i operatora centrów danych w Polsce: Codzienne czynności, które wykonujemy, będąc podłączonymi do internetu, gromadzą bardzo duże ilości danych. Wysyłając służbowe maile, używając muzycznych i filmowych platform, kupując bilety online, płacąc podatki, kupując pieczywo czy korzystając z usług medycznych — jeśli robimy to przez internet, korzystamy z centrów danych. Aby te procesy mogły się wydarzyć, w dodatku odpowiednio szybko i skutecznie, niezbędne jest gromadzenie i przetwarzanie danych.

Wygląda też na to, że znaczenie centrów danych stale rośnie, bo w świecie cyfrowym spędzamy coraz więcej czasu i realizujemy coraz więcej zadań — teraz doszło sporo takich zadań związanych z AI.

Tak. Tempo, w jakim ilość danych i kierunków ich wykorzystywania rośnie, nigdy nie było na tak wysokim poziomie. To jednocześnie zasługa rosnącej skali wykorzystywania innowacyjnych technologii i coraz szybszego rozwoju generatywnej sztucznej inteligencji. Zarówno na poziomie naszego życia prywatnego, jak i w ujęciu całej gospodarki.

Zdecydowaliście się na inwestycję w Polsce i data center w Jawczycach, ok. 20 km od Warszawy. Rozumiem, że w samej Warszawie mogłoby nie być odpowiedniej lokalizacji, albo ta byłaby za droga, ale dlaczego zależało wam, aby być blisko stolicy?

Polska, a w szczególności aglomeracja warszawska, dysponuje ogromnym potencjałem rozwoju cyfrowego i stanowi strategiczny węzeł dla połączeń między Europą Zachodnią, Wschodnią oraz Skandynawią. Chcemy być blisko tego. Dodam, że wśród krajów europejskich Polska plasuje się zaraz po krajach w regionie FLAPD (Frankfurt, Londyn, Amsterdam, Paryż, Dublin), a także silnym rynku w okolicach Berlina i Szwajcarii z 270 MW zainstalowanymi przez MTDC (Multitenant Data Center) na potrzeby hostingu większych korporacji, integratorów i tzw. hiperskalerów takich jak Microsoft, Google, AWS.

Czy będą powstawać kolejne centra danych w naszym kraju?

Predykcje związane z rozwojem rynku wskazują na to, że wartość polskiego rynku centrów danych wzrośnie do 6 mld zł w 2028 r. Średni roczny wzrost w latach 2022 – 2028 wyniesie 7,4 proc. – według raportu „Budowanie przyszłości centrów danych”, przygotowanego przez Instytut Spraw Cyfrowych i Forum Prawo dla Rozwoju. Jako czynniki rozwoju wskazano m.in. zapotrzebowanie na infrastrukturę cyfrową, kolokację, usługi chmurowe oraz rozwój nowych technologii (5G, AI, IoT, Big Data).

F75d084a5e925b4909d23787df58b80c, Biznes Fakty
Zdjęcie z prac budowlanych centrum danych Data4 w Polsce | mat. prasowe

Wiem, że ze względu na ochronę danych i klauzule poufności nie możecie Państwo podawać nazw klientów, ale czy może Pan powiedzieć, jakiego rodzaju organizacje najczęściej korzystają z usług data center?

Wśród polskich klientów, którzy swoje usługi i produkty opierają na data center znajdują się przedsiębiorstwa, dostawcy usług chmurowych, banki i instytucje finansowe, a także dostawcy usług opieki zdrowotnej czy media. Najwięcej centrów danych znajduje się w Warszawie i okolicach. To właśnie tu zdecydowaliśmy się zainwestować miliard złotych w nasz kampus o mocy 60MW, a do 2029 r. planujemy ulokować na inwestycje w Polsce kolejne 500 mln euro. W długoterminowej strategii zamierzamy skonsolidować swoją działalność w Europie i zapewnić klientom ultra-połączoną platformę cyfrową.

Rynek data center w Polsce będzie więc zyskiwał na znaczeniu?

Za rozwojem w naszej branży idą inwestycje nie tylko w technologie, ale także w talenty. W Polsce nasza działalność jest na etapie intensywnego rozwoju, więc poziom zatrudnienia cały czas rośnie — zarówno po stronie operatorów, jak i poddostawców, którzy odpowiadają za budowę czy utrzymanie budynku. Na rynku dojrzałym, takim jak Francja (Data4 wywodzi się z Francji — red.), branża centrów danych jest odpowiedzialna za 28 000 bezpośrednich miejsc pracy, podzielonych między operatorów i bezpośrednich dostawców usług. Sektor francuski generuje 1,5 pośrednich i indukowanych miejsc pracy na każde 1 bezpośrednie miejsce pracy w jego sercu. Centra danych cechują się wysokim zapotrzebowaniem na specjalistyczny personel techniczny, który jest niezbędny do operacyjnego prowadzenia obiektów. Potencjał jest więc ogromny.

Na czym polega praca w data center?

Zadania obejmują np. monitorowanie i konserwację systemów chłodzenia i innej krytycznej infrastruktury w celu zapewnienia ciągłości działania, a także przygotowanie obiektów do przyjmowania nowych klientów. Nasz podwarszawski kampus może pochwalić się specjalistami w dziedzinie operacji, facility managementu czy construction, obsługujących również niemiecką inwestycję w Hanau. To daje nam perspektywy na stały rozwój, a swoją działalnością chcemy przyczynić się nie tylko do rozwoju cyfryzacji w Polsce, ale także w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

622bcdc375cf8653f61657be41dc56ca, Biznes Fakty
Data center Data4 w podwarszawskich Jawczycach | mat. prasowe

Skąd ta chęć do rozwoju w naszym regionie?

Przechowywanie krytycznych danych na naszym kontynencie jest niezbędne, aby zagwarantować najwyższe europejskie standardy i zapewnić suwerenność przetwarzania danych i usług cyfrowych. Przewidywany jest znaczny wzrost zapotrzebowania na usługi centrów danych i rozwoju infrastruktury, a rozwój doprowadzi do wyraźniejszego podziału rynku na część detaliczną i hurtową. Według raportu PMR „Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2023-2028” największy wzrost przewidywany jest w 2025 r. — o niemal 28 proc. powierzchni brutto centrów. Zwiększy się także wolumen mocy: w 2027 r. ma to być 215 MW, kiedy w 2022 r. było to 120 MW. Docelowa wartość może sięgnąć 300, a w najbardziej optymistycznym założeniu nawet 500 MW — do 2030 r.

Zapewnimy więc mnóstwo możliwości dla rozwoju technologii, w tym sztucznej inteligencji. Staniemy się silnym graczem w Europie?

Zdecydowanie tak. W przyszłości Polska ma szansę stać się centralnym hubem cyfrowym w Europie, z czego wynika tak wysoki poziom inwestycji, między innymi firm francuskich.

Autor: Grzegorz Kubera, dziennikarz Business Insider Polska

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *