Rynek start-upów znów rośnie. Na jakie wsparcie mogą liczyć innowacyjne biznesy?

Po trwającym kilkanaście miesięcy zastoju, polski rynek start-upów w końcu mocno się ożywił – wynika z danych Polskiego Funduszu Rozwoju. Finansowanie i wsparcie mentorskie to klucz do rozwoju innowacyjnych firm i ich produktów.

Według raportu „Rynek akceleracji w Polsce” opracowanego przez Akces NCBR i Antal, w naszym kraju funkcjonuje już ponad 3,3 tys. start-upów, ale spora część firm jest dopiero w początkowej fazie rozwoju. Ponad 30 proc. młodych innowacyjnych biznesów prowadzi działalność ok. 3-4 lat, a 20 proc. działa dłużej niż 5 lat. Tylko 3 proc. funkcjonuje na rynku ponad dekadę. Najwięcej start-upów (aż 28 proc.) zarejestrowanych jest na Dolnym Śląsku. Na drugim miejscu jest województwo mazowieckie.

Dynamiczny rozwój polskiego sektora start-upów nieco wyhamował jednak w ostatnim czasie. W 2023 r. i na początku tego roku inwestorzy z mniejszym optymizmem spoglądali w kierunku młodych firm. Trzeci kwartał 2024 r. przyniósł jednak spore ożywienie na rynku.

Jak wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Polski Fundusz Rozwoju, pomiędzy lipcem a wrześniem do start-upów trafiło 506 mln zł. To o 1/5 więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. PFR podkreśla także jeszcze inny pozytywny aspekt – średnia kwartalna wartość inwestycji wysokiego ryzyka wzrosła względem 2023 r. o 14 proc. Łącznie po III kw. 2024 r. strumień finansowania venture capital nad Wisłą sięgnął blisko 1,58 mld zł, podczas gdy rok wcześniej było to 1,29 mld zł.

Jak start-upy wspiera PZU

Raport „Rynek akceleracji w Polsce” wskazuje, że rodzime start-upy skoncentrowane są głównie na działaniach związanych z nowymi technologiami. 39 proc. młodych przedsiębiorstw skupia się na obszarze SaaS, czyli dostarczania oprogramowania w formie usługi. Aplikacje internetowe stanowią pole działania dla 36 proc. firm, a 26 proc. koncentruje się na rozwiązaniach mobilnych.

Polska ma potencjał, by stać się znaczącym graczem na międzynarodowej scenie start-upowej. Aby to osiągnąć, potrzebujemy dalszego rozwoju infrastruktury wsparcia, dostępu do finansowania i mentorów oraz promocji polskiego ekosystemu start-upowego na arenie międzynarodowej. To od twórców programów wsparcia, którzy odpowiedzą na potrzeby start-upów, zależeć będzie kształt ekosystemu w najbliższych latach. Kluczową rolę odegra kompleksowa współpraca organizatorów programów wsparcia, instytucji publicznych i prywatnych czy korporacji w kształtowaniu sukcesów start-upów nie tylko na polskim, ale też zagranicznym rynku – podkreślają autorzy opracowania.

Od wielu lat sektor start-upów wspiera Grupa PZU. Największy polski ubezpieczyciel swą misję realizuje m.in. poprzez autorski program PZU Ready for Startups, w którym zaprasza do współpracy innowacyjne biznesy z Polski i zagranicy. Celem jest wspólne wdrażanie nowatorskich rozwiązań we wszystkich obszarach działalności spółki. Za organizację programu odpowiada Laboratorium Innowacji PZU, które testuje, a następnie wprowadza opracowane narzędzia.

W trakcie sześciu lat działania Laboratorium przeanalizowało ponad 6 tys. potencjalnych innowacji, z których ostatecznie przetestowało ponad 70 pomysłów i wprowadziło do użytku ponad 40 z nich. Innowacje służą zarówno usprawnianiu wewnętrznych procesów, jak i konsekwentnemu poprawianiu doświadczeń klientów PZU.

Innowacje dla branży ubezpieczeń

Program PZU Ready for Startups to niejedyne działania PZU w ekosystemie start-upów. Spółka regularnie uczestniczy także w zewnętrznych programach akceleracyjnych, takich jak Huge Thing Startup Booster i StartSmart CEE.

– Szukamy start-upów we wszystkich obszarach działalności PZU. Jesteśmy szczególnie zainteresowani rozwiązaniami wykorzystującymi AI i zaawansowaną analitykę do lepszego zarządzania biznesem. Drugi obszar to szeroko pojęta digitalizacja i automatyzacja procesów, w tym tych związanych z obsługą szkód i świadczeń, wsparciem sprzedawców, obsługą posprzedażową i wykrywaniem nadużyć. Szukamy również technologii wspierających prewencję ubezpieczeniową wśród klientów indywidualnych i korporacyjnych oraz nieszablonowych metod budowania relacji z klientem. Zależy nam też na rozwiązaniach do zastosowania w ekosystemach: zdrowotnym, kierowcy i sieci naprawczej, a także usługach wartości dodanej dla klientów – podkreśla Marcin Kurczab, dyrektor ds. Innowacji w PZU.

PZU nawiązał właśnie kolejne współprace ze start-upami, zajmującymi się między innymi cyberbezpieczeństwem, ubezpieczeniami online oraz sztuczną inteligencją.

Jednym z wybranych podmiotów jest RIFFSEC (akcelerator Huge Thing), który dostarcza działom cybersecurity informacji o wyciekach danych, monitoring darknetu, Telegrama czy ostrzeżenia o planowanych atakach phishingowych. Start-up ma doświadczenie w obszarze cyber threat intelligence, czyli stałym monitorowaniu, wykrywaniu, analizowaniu i reagowaniu na cyberzagrożenia.

Drugą innowacyjną firmą, której potencjał dostrzegł PZU, jest simpl.rent (akcelerator Huge Thing). To start-up działający na styku obszarów fintech, insurtech i proptech, oferujący nowatorskie rozwiązania dla poprawy standardów na rynku najmu mieszkań. Jednym z najnowszych narzędzi jest autorska technologia Sherpa – uniwersalna platforma dystrybucji ubezpieczeń online.

Kolejnym młodym biznesem wspartym w ostatnim czasie przez PZU jest Muffintech (akcelerator StartSmart CEE). Firma skupia się na rozwiązaniach dla branży ubezpieczeniowej skoncentrowanych wokół konwersacyjnej sztucznej inteligencji, a zatem takiej, z którą można porozmawiać. Duży model językowy (LLM) jest przeszkolony pod kątem ubezpieczeń, dzięki czemu lepiej radzi sobie z przepełnioną fachowym słownictwem dokumentacją.

Więcej o programach akceleracyjnych dla start-upów, formularze zgłoszeniowe oraz dotychczas wdrożone rozwiązania można znaleźć na stronie PZU.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło